Smarowanie łożysk

Pytania początkujących i rekreacyjnych wrotkarzy / help desk for beginners and recreational inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: zico » sob lipca 21, 2012 8:24

Dantierre pisze:Mam głupie pytanko. Jak po umyciu łożysk benzyną ekstrakcyjną należy je nasmarować? Muszę je otwierać? Moje łożyska to SG7 (z twisterów)
Żeby dobrze wyczyścić, trzeba je otworzyć z jednej strony:
http://wrotkarstwo.pl/forum/viewtopic.p ... alne#p4803
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Doody » pt września 13, 2013 10:42

Nie chciałem zakładać nowego tematu, a że ten nosi tytuł "Smarowanie łożysk", to pasuje. W warsztacie u taty znalazłem środek Nova PTFE Oli którego kiedyś używał do zabezpieczania układów elektronicznych przed wilgocią jak również smarowania główek przetworników tensometrycznych, ... ale to nie istotne. Postanowiłem zastosować go do łożysk. Efekt jest zdumiewająco dobry! Po przejechaniu około 100km po mokrym łożyska nie wykazują śladu korozji i kręcą się idealnie. Przy czym są to zwykłe ABEC7 PS lub RB już nie kojarzę. Zwykle po parunastu km po mokrym i zostawieniu na 24h bez czyszczenia, niezależnie czy stosowałem oliwkę czy smar łożyska były tak zardzewiałe, że czasem zupełnie przestawały się kręcić, a tu taka niespodzianka.

Strona informacyjna na temat środka Nova PTFE Oli: http://www.tech-masters.eu/pl/content/p ... 3&did=1559
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Toudi » pt września 13, 2013 10:53

W innym wątku forum umawialiśmy się na parowanie w Wilanowie.
Weź trochę oleju bo nie wiadomo, czy się nie przyda :lol:
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Doody » pt września 13, 2013 12:59

Wezmę :)

PS i nie pisz tak otwarcie o tym parowaniu, bo nieznający tematu mogą mieć różne podejrzenia ;P
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Toudi » pt września 13, 2013 1:24

Chodziło mi o to, że deszcz przecież może padać, bo to już jednak 2 połowa września.
Pozdrawiam
Piotr

bj43
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 492
Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Kraków

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: bj43 » pt września 13, 2013 2:07

Nova PTFE oil - z opisu rewelacja. Teflon w/g informacji producenta daje roczną osłonę, co na sezon powinno wystarczyć. Dane techniczne: http://www.novatio.be/en/product/nova-ptfe-oil
Trzeba tylko uważać, aby przy okazji nie posmarować kółek, bo może się zrobić ślisko.
Na rynku można kupić podobny produkt o nazwie "WD-40 SPECIALIST, Smar z Teflonem PTFE", spray, 400ml. Ma konsystencję bardzo rzadkiego, przeźroczystego oleju. Wypiera wodę, nie klei się do niego brud. Nie wycieka. Zabezpiecza powierzchnię przed korozją. Ma bardzo dobre właściwości smarne.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
_blues_
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 136
Rejestracja: pn lipca 08, 2013 7:16
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: _blues_ » pt września 13, 2013 8:10

bj43 pisze:Na rynku można kupić podobny produkt o nazwie "WD-40 SPECIALIST, Smar z Teflonem PTFE", spray, 400ml.
Używam go i jak do tej pory sprawdza się bardzo fajnie. Na razie za mało na nim przejechałem, ale jest bardzo dobrze - testowane na reanimowanych łożyskach, których mi nie będzie żal jakby co :) Wydaje się, że toczenie jest porównywalne ze zwykłą oliwką, ale... "ciut" za małe średnie prędkości osiągam, żeby móc to porównać. Na pewno łożysko jest dużo bardziej czyste, mało się do tego lepi i nie wycieka, a obraca się bardzo dobrze. Dla nie-sportowców, którzy nie walczą o każde 0,001 s to na pewno najlepsze rozwiązanie.

Agos
Posty: 5
Rejestracja: pn maja 05, 2014 12:18
Moje rolki: Seba high light 2014
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Agos » pn lipca 20, 2015 12:52

Witajcie, pozwolę sobie odgrzać temat.

Po roku jazdy na seba high light poczułam, że cosik nie tak z moimi łożyskami. Po wyjęciu z kółka i powierzchniowemu wyczyszczeniu stwierdzam, że się nie kręci, jest okropnie zatarte. Pozostaje mi otwarcie łożyska, co mam zamiar zrobić, ale zanim się do tego zabiorę, chciałabym się dowiedzieć co polecacie do późniejszego posmarowania mojego łożyska. Oliwkę do łożysk, speedX ze Zicowego sklepu, czy może coś innego, gęstszego? Jeżeli coś innego, to proszę o jakąś konkretną nazwę i gdzie mogę dostać we Wrocławiu na przykład. Łożyska Twincam ILQ 9 gwoli formalności.

pozdrawiam

waluś
Ścigant 4x110mm
Posty: 388
Rejestracja: wt kwietnia 20, 2010 1:41
Moje rolki: SR Tempest, Twister 243
Jeżdżę od: 02 sty 2001
Lokalizacja: Poznań

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: waluś » pn lipca 20, 2015 2:52

Większość specyfików dostępnych do łożysk się nada. Problem jest taki że jak już raz otworzysz i naoliwisz łożyska musisz już to robić dość często. I tak jak jeździłeś rok to teraz pojeździsz może z 3 miesiące. W każdym razie ja tak mam ( z tym że ja mam łożyska do speed).

Agos
Posty: 5
Rejestracja: pn maja 05, 2014 12:18
Moje rolki: Seba high light 2014
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Agos » pn lipca 20, 2015 3:10

waluś pisze:Większość specyfików dostępnych do łożysk się nada. Problem jest taki że jak już raz otworzysz i naoliwisz łożyska musisz już to robić dość często. I tak jak jeździłeś rok to teraz pojeździsz może z 3 miesiące. W każdym razie ja tak mam ( z tym że ja mam łożyska do speed).
Dzięki za podpowiedź....

Awatar użytkownika
Pinnhead
Prześcigant 4x100mm
Posty: 333
Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
Jeżdżę od: 02 lip 1997

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Pinnhead » pn lipca 20, 2015 4:16

O smarowaniu na forum było mnóstwo, wystarczy użyć szukajki. Oliwki i wszelkie smarowidła płynne zostaw dla speedowców. Wystarczy smar ŁT43 lub jakiś inny podobny. Można też poszukać smarów siliconowych żeby było podobnie jak w oryginale. Później nie trzeba się z tym bawić dopóki znów się nie zasyfi.
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting

Agos
Posty: 5
Rejestracja: pn maja 05, 2014 12:18
Moje rolki: Seba high light 2014
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Agos » pn lipca 20, 2015 5:23

Pinnhead pisze:O smarowaniu na forum było mnóstwo, wystarczy użyć szukajki. Oliwki i wszelkie smarowidła płynne zostaw dla speedowców. Wystarczy smar ŁT43 lub jakiś inny podobny. Można też poszukać smarów siliconowych żeby było podobnie jak w oryginale. Później nie trzeba się z tym bawić dopóki znów się nie zasyfi.
Akuat mam sklep rowerowy pod nosem, Finnish line Cross Country powinno chyba wystarczyć ?

Awatar użytkownika
Pinnhead
Prześcigant 4x100mm
Posty: 333
Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
Jeżdżę od: 02 lip 1997

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Pinnhead » pn lipca 20, 2015 10:25

Wiesz, jak nasmaruje to wystarczy ale to chyba olej jest? W sensie że płynny? Bo jak płynny to trzeba będzie łożyska smarować co ok 10h jazdy. Sam swoje smaruję olejem silnikowym i nie narzekam ale to się przydaje głównie tam, gdzie zależy ci na szybkości i minimalizowaniu strat mocy. Natomiast w twoich sebach prędkość i moc nie są priorytetem więc poszedłbym w użytkowość i wygodę, czyli smary stałe.
Na swoim zestawie do freeridu, xsjado, stosuję własnoręcznie robioną mieszankę wazeliny technicznej rozrzedzonej za pomocą WD-40 do konsystencji budyniu i nie ingeruję dopóki coś nie zacznie się dziwnie zachowywać a to raczej długi okres czasu ;)
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting

Agos
Posty: 5
Rejestracja: pn maja 05, 2014 12:18
Moje rolki: Seba high light 2014
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Agos » wt lipca 21, 2015 11:51

Dzięki, też mi się wydawało że będzie za płynne i więcej roboty niż radochy z jazdy. Kupiłam więc smar Finnish line Grease z teflonem. Mam nadzieję, że to pomoże. Ile należy go wcisnąć w łożysko? w każdą szczelinę między kulkę, czy mniej i dokładnie rozprowadzić po powierzchni kręcąc łożyskiem?

Edit:
Czy tak ma być, że łożysko teraz kręci się bardzo powoli, tzn. jest ciche, ruchy płynne ale powolne w porównaniu z pozostałymi łożyskami.

Awatar użytkownika
Pinnhead
Prześcigant 4x100mm
Posty: 333
Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
Jeżdżę od: 02 lip 1997

Re: Smarowanie łożysk

Post autor: Pinnhead » wt lipca 21, 2015 7:46

Ilość około ziarenka grochu, rozprowadzić kręcąc łożyskiem. To że łożysko kręci się powoli, nie ma znaczenia bo pod obciążeniem będzie się zachowywać normalnie.
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania początkujących i rekreacyjnych wrotkarzy / help desk for beginners inline skaters”