Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Jesteś początkujący? Nie wiesz jakie wrotki (rolki) wybrać? Śmiało pytaj - serdecznie zapraszamy! :) / Hardware help desk for beginners inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Bezimienny
Posty: 7
Rejestracja: pt maja 16, 2014 8:32
Moje rolki: brak
Jeżdżę od: 01 cze 2014

Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: Bezimienny » czw maja 22, 2014 10:49

Witam
Jak zwykle przed każdym zakupem przewertowałem „kilka” stron, tematów, wątków, poradników, filmików itp.
Szczególnie przydatne jest to forum, znalazłem nawet kilka podobnych wątków jednak ma dociekliwość nie pozwala mi podjąć decyzji bez dogłębnego rozpoznania tematu, dlatego proszę o pomoc w wyborze.
Po dogłębnej analizie zdecydowałem się na rolki Rollerblade wiem, że przy tej wadze wskazane są płozy aluminiowe, twarda skorupa, twarde kółka co najmniej 84A mniej istotne łożyska (chociaż lepiej z wyższą cyferką) i mało ważna reszta.

Na placu boju pozostały więc:
Model 2014 / płoza / średnica kółek / twardość kółek / łożysko / cena ZICO
Twister 80 / Hot Rod Alu 243 mm / 80 mm / 85A / SG7 / 950 zł
Twister LE / Hot Rod Alu 243 mm / 80 mm / 85A / SG9 / 1000 zł
Fusion GM / Alu UFS 255 mm / 84 mm / 85A / SG9 / 1000 zł
Maxxum 84 / Extruded Alu 260 mm / 84 mm / 85A / SG9 / 1000 zł
Maxxum 90 / Extruded Alu 285 mm / 90 mm / 85A / SG9 / 1100 zł
RB 10 – model 2009? / Spitfire Alu 285 mm / 90 mm / 84A / SG9 / 700 zł

No i tu pojawiają się pytania:
1. Płozy – Aluminiowe dzielimy na frezowane (podobno wytrzymalsze) i tłoczone, jednak tu mamy aluminiowe: Hot Rod; UFS; Extruded; Spitfire widziałem też New Cast – jaka jest między nimi różnica? Jakie mają właściwości? Które są najbardziej wytrzymałe?
2. Moja długość stopy to 290 mm (rozmiar 46EU) – z tego powodu chyba nie powinienem brać za krótkich szyn i celować raczej w kółka 90 lub 84 mm z szyną 260 – 285 mm?
3. Czy jest sens skupiać się na różnicach w skorupie poszczególnych modeli? Czy są w nich jakieś istotne plusy i minusy?
4. Model RB 10 wyraźnie kusi ceną (stary model) dostępny z butem 295 mm, ja mam stopę 290 mm – czy 5 mm luzu robi różnicę w komforcie jazdy?
5. Który z wymienionych modeli byłby dla mnie najodpowiedniejszy? Czy może zwrócić uwagę na coś zupełnie innego?.


Rolki dla:
Płeć: mężczyzna
Waga: 130 kg
Wzrost: 190 cm
Wiek: 40 lat
Długość stopy: 290 mm
Doświadczenie: początkujący – okazjonalna jazda na łyżwach
Preferencje: jazdy rodzinne po ścieżkach, jazda szybka, zrzucenie balastu :)

Osobom które doczytały do końca dziękuję za wytrwałość i proszę o odpowiedź młodemu duchem tetrykowi :) .
Ostatnio zmieniony sob maja 24, 2014 1:32 przez Bezimienny, łącznie zmieniany 1 raz.

szafa76
Posty: 48
Rejestracja: pn marca 24, 2014 4:39
Moje rolki: RollerbladeCrossfire90
Jeżdżę od: 01 mar 2014
Lokalizacja: Tarnów/Dąbrowa Tarnowska

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: szafa76 » pt maja 23, 2014 6:39

Wiesz co ja bym Ci polecił Rollerblade Crossfire na których jeżdżę i jestem bardzo zadowolony lub RB Igniter model oczko wyższy od crossfaierów przynajmniej ceną :wink: Ale ja ważę 90kg i ogólnie przy Twoim gabarycie to jestem malizna wręcz krasnal :D 176cm wzrostu.Przypuszczam,że spece od rolek bardziej jednak będą Ci polecać rolki w twardej skorupie do jazdy miejskiej,130kg jednak robi wrażenie :D

Bezimienny
Posty: 7
Rejestracja: pt maja 16, 2014 8:32
Moje rolki: brak
Jeżdżę od: 01 cze 2014

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: Bezimienny » pt maja 23, 2014 8:25

Myślę, że miękki but byłby wygodniejszy, ale czy wytrzymalszy?.
Ach gdyby tylko ta waga miała wymiar dwucyfrowy…

doc_strus
Czterokółkowiec
Posty: 85
Rejestracja: sob lutego 22, 2014 3:06
Moje rolki: FR2
Jeżdżę od: 02 sty 1997

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: doc_strus » pt maja 23, 2014 9:36

Nie koniecznie wygodniejszy, zawsze latałem w miękkim bucie przez to że w latach 90 zakupiłem K2 w miękkim bucie a że miałem utrudniony dostęp do sprzętu to tak się przyzwyczaiłem do tej "wygody" że robiłem w tych rolkach rzeczy których nie powinienem na szczęście nigdy nic nie pękło podczas skoku. Uważałem że tylko szmaciak jest wygodny a okazuje się że skorupa też jest spoko jak dopasuje się rolki do swojej anatomii, teraz śmigam w FR2 i jest bardzo wygodnie :). Myślę że jak pójdziesz w rolki do freeride i zapodasz jakieś dobre koła to dadzą radę, oczywiście przy takiej wadze zużycie sprzętu będzie szybsze, jednak myślę że nie ma się co zbytnio bać jak waga wpłynie na sprzęt bo ten markowy na bank ma zapas jeśli chodzi o wytrzymałość.

h3ymdall
Czterokółkowiec
Posty: 60
Rejestracja: pt kwietnia 05, 2013 7:48
Moje rolki: RB: Twister, Fusion, Kitalpha
Jeżdżę od: 01 lip 2012

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: h3ymdall » sob maja 24, 2014 1:26

Fusion GM to w zasadzie Fusion 84, a droższy od tego drugiego. Ostatnio znajomy u Zico kupował fusy 84 - 7 stów z hakiem.

Bezimienny
Posty: 7
Rejestracja: pt maja 16, 2014 8:32
Moje rolki: brak
Jeżdżę od: 01 cze 2014

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: Bezimienny » sob maja 24, 2014 6:37

@h3ymdall coś tu się nie zgadza, w sklepie Zico rolki występują pod nazwą Fusion 84 GM za tysiaka; są jeszcze za 7 stówek Fusion X3 i Fusion X5 LE (tylko rozmiar 275mm) - jednak te rolki różnią się szyną która jest kompozytowa, więc w moim konkretnym przypadku niestety nie warta uwagi.

@doc_strus też myślę, że wymienione przezemnie rolki mają jakiś zapas wytrzymałości szczególnie, że ludzie wyczyniają na nich cuda o których nawet nie marzę. Jednak dmucham na zimne i wychodząc z założenia, że biednego nie stać na „marketówkę” chciałbym wybrać rolki najbardziej wytrzymałe – stąd moje dylematy i pytania.
Pocieszyłeś mnie, że skorupa może być wygodniejsza od „szmaciaka” o ile „dopasuje się rolki do swojej anatomii” jest to bardzo dobra wiadomość ale ma tu zastosowanie moje pytanie nr 4.

h3ymdall
Czterokółkowiec
Posty: 60
Rejestracja: pt kwietnia 05, 2013 7:48
Moje rolki: RB: Twister, Fusion, Kitalpha
Jeżdżę od: 01 lip 2012

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: h3ymdall » sob maja 24, 2014 8:45

Przepraszam, nie rozwinąłem myśli. Sęk w tym, że Zico jako profesjonalny sprzedawca jest pomocny i często gęsto potrafi wyjąć z kapelusza setup. Mam na myśli dołożenie szyny UFS alu pożądanej długości. Lub we własnym zakresie takową można znaleźć. I tak wyjdzie taniej.

Rozważam jeszcze jedną opcję przy Twojej masie: skorupa PS Metropolis uchodzi za pancerną i naprawdę sztywną. Szyny mają co prawda alu, ale z ich jakością może być różnie. Znów kłania się setup.

A teraz poważnie. Sądzę, że wszyscy popełniliśmy tu błąd radośnie podając takie czy inne parametry w oczekiwaniu na komfortową jazdę. Spróbuję wytłumaczyć to z mojego doświadczenia zawodowego - może z innej strony niżbyś się spodziewał. Jestem też przed 40stką i jestem lekarzem. Przyczynę, w której upatruję Twego błędu zbyt optymistycznego podejścia do tematu aktywności rolkarskiej znajduję w Tobie. Możesz bardzo mocno się rozczarować. Do rzeczy więc:
* przy wzroście 1.9 m ważysz koło 130 kilo. Jak nauczał Greg House "wszyscy kłamią". Podświadomie możesz podawać zaniżoną masę by oszukać rzeczywistość. Ludzie robią to nagminnie i bezwiednie. Tak czy siak, jeśli nie jesteś kulturystą to niedaleko Ci do otyłości klinicznej, czyli praktycznie ograniczenia ruchu przez masę i problemów zdrowotnych. Nie potępiam Cię, bo sam muszę zbić 10 kg do normalnej wagi, a nadwagę mam. Zbijanie bez diety z samymi rolkami szło bardzo opornie. Nie jestem odporny na pokusy. Od kilku tygodni więc żyję na sałacie, odrobinie mięsa, garści bakalii, rybach, 0%. Dieta max 1000 kcal dziennie. Zero podgryzania. Praca nad sobą i dyscyplina żywieniowa.
Koło 3 dych metabolizm zwalnia i trzeba zmienić nawyki oraz je odpracować. Wyrzeczeniami.
Do czego zmierzam, a co podejrzewam - to już lepiej powinni wyjaśnić Ci spece od materiałoznawstwa i fizjologii oraz motoryki rolkarstwa:
* rolki są projektowane w zakresie znoszenia obciążeń do 100 kg. Nie wątpię, że większość renomowanych zniesie więcej, ale...
to jest sytuacja jak z bujaniem zbyt dużego ciężaru na lince. Praca powyżej górnego zakresu bardzo mocno obciąży i sprzęt i Ciebie. Mam na myśli Twój kręgosłup oraz kolana. Próbuję wyobrazić sobie absorber dostosowany do Twojej masy oraz wiele innych rzeczy jak na nacisk na wiązania, że o kołach nie wspomnę. Ale to robota dla realistów i wyjadaczy w temacie materiałów.

Do przemyślenia. Pozdrawiam.

Bezimienny
Posty: 7
Rejestracja: pt maja 16, 2014 8:32
Moje rolki: brak
Jeżdżę od: 01 cze 2014

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: Bezimienny » sob maja 24, 2014 1:29

@ h3ymdall Oczywiście masz absolutną rację odnośnie żywienia, zeszłej wiosny głównie z pomocą dietetyczki i trochę roweru z pływaniem w ciągu 3 miesięcy udało mi się zejść z wagą do 102 kg. Niestety jak już zaczynało być „fit” to trochę sobie poluzowałem i tej zimy powróciło sadełko :( . Dlatego teraz chciałbym na nowo rozpocząć dyscyplinę żywieniową tylko tym razem połączyć to z rolkami ponieważ wymagają większego wysiłku i pracy całym ciałem. Obkupiłem już rodzinę w roleczki (również początkujący) żeby się dodatkowo zmotywować i wspólnie uczyć jeździć. Teraz muszę kupić coś dla siebie, a nie chciałbym po miesiącu wyrzucać kupionego sprzętu bo się zniszczył.

Ja z kolei jestem po studiach technicznych, dlatego może do przesady udziela mi się „zboczenie zawodowe” i zbyt dużą wagę przywiązuję do wytrzymałości szyn, ich rodzajów, technologii wykonania i właściwości (patrz pytanie 1). Może nie powinienem się zbytnio przejmować tylko kupić przecenione lekko za duże RB10 (luz uzupełnić watą :shock: ), mieć nadzieję, że się nie rozpadną po miesiącu i cieszyć się z postępów w nauce oraz pokonywania kilometrów na roleczkach. Zawsze w przyszłości jako bardziej doświadczonemu i mam nadzieję lżejszemu będzie mi łatwiej podjąć decyzję.

PS.
Też podzielam zdanie dr Gregorego, że „wszyscy kłamią” jednak ja wolę myśleć że tylko zaokrągliłem :roll: wartości, 130kg to maksymalna waga którą miałem w zeszłym roku, aktualnie jest kilka kilo mniej, jest też 1 cm wzrostu mniej i brakuje roku do czterdziestki ale to już nic nie wnoszące do sprawy szczegóły.

Również pozdrawiam i życzę wytrwałości w stosowaniu diety. Z własnego doświadczenia wiem, że najgorsze są właśnie pierwsze tygodnie (skręca z głodu) i moment gdy ogarnie nas złudne wrażenie o osiągniętym celu i możemy sobie „odrobinę” zmniejszyć rygor.

booolooo
Posty: 3
Rejestracja: pt maja 23, 2014 9:12
Jeżdżę od: 31 mar 2014

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: booolooo » sob maja 24, 2014 1:46

Lekki offtop odbiegający od tematu wyboru rolek. Nie róbcie sobie krzywdy dietą 1000kcal :( Własnie po takich dietach niby ta waga leci, ale dla organizmu jest to męczarnia. Uczucie sporego głodu, chęć powrotu do "normalnego odżywiania".
Mając przykładowo ~125kg/190cm 2500kcal przy kilku wypadach na rolkach w tygodniu będzie ok. Zakładając do tego biurową prace!

idzie się najeść do syta będąc na diecie.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: zico » sob maja 24, 2014 2:08

Z technicznych rzeczy:

- Fusion 84 vs GM 2014. Model 2014 ma zdecydowanie dużo lepsze kółka.
- Magiczna cyfra 100kg. Wg mojej oceny jest to pic na wodę. Dlaczego? Rekreacyjny Rollerblade Spark, marka typu "market sportowy i model xxx" oraz Fusion GM mają napisane max 100kg. Bez jaj. Przy 100kg Spark czy market sportowy będzie się wyginać na wszystkie strony jak plastelina, a Fusion GM będzie stać jak dąb.

Następnie - jak duże przeciążenia na rolkach pojawiają się przy skokach o wadze zawodnika 70kg oraz 100kg? W obydwu przypadkach przekraczają ten magiczny próg 100kg wielokrotnie.

Reasumując: przy wadze 130kg w Sparku bałbym się jeździć, z kolei Fusion GM w zupełności da radę, tym bardziej, że skakać raczej nie będziesz.

Dodam, że długa szyna przy tych wytycznych jest bardzo wskazana, czyli 273mm.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

h3ymdall
Czterokółkowiec
Posty: 60
Rejestracja: pt kwietnia 05, 2013 7:48
Moje rolki: RB: Twister, Fusion, Kitalpha
Jeżdżę od: 01 lip 2012

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: h3ymdall » sob maja 24, 2014 3:01

Ja tam głodny się nie czuję. I zmęczony też nie. I to nie jest tylko moje zdanie.

Co do materiałów: nie wątpię, że Zico ze znajomością rolek od podszewki ma rację. Materiał wytrzyma.
Niepokoi mnie tylko jedna rzecz - i tą wątpliwość chciałbym rozwiać. Poprzez pewną analogię - o czym później.
Z fizyki wiadomo, że w momencie kolizji - a tak możemy traktować chyba z grubsza relację organizm-rolka, oba ciała oddziałują na siebie z jednakową siłą.
A teraz dygresja: nie wiem, bo za krótko jeżdżę na rolkach w stosunku do niektórych obecnych tutaj. I za mało rolkarzy widziałem, by móc się autorytatywnie wypowiadać, ale jeszcze nie widziałem rolkarza o podobnych parametrach. Może Zico, czy ktoś inny widział. Bo Jeśli nie, to wydaje mi się, że krążymy wokół wirtualnego problemu - czyli takiego, którego w praktyce nikt nie badał. I zachwycając się sprzętem tracimy z oczu człowieka. Ja mam tylko jedno porównanie - mój bardzo dobry kumpel ma praktycznie identyczne gabaryty - i jakoś nie potrafię wyobrazić go sobie, mimo najszczerszych chęci, na rolkach.
Wspomniana analogia dotyczy przeciążeń podczas skoków: w sporcie sztangista potrafi podjąć chwilowe przeciążenia i podnieść ciężar- tylko, że nie biega z nim na codzień po ulicy. Nie martwię się to u sprzęt, ufam Zico. Bardziej niepokoję się o zdrowie użytkownika.
Niech ktoś rozwieje moje wątpliwości, bo ja sam nie czuję się na siłach, by wypowiadać się o wpływie rolek na ciężki organizm ex cathedra. Fizjologiem sportu nie jestem a biomechanika też jakoś mnie nie interesuje.

doc_strus
Czterokółkowiec
Posty: 85
Rejestracja: sob lutego 22, 2014 3:06
Moje rolki: FR2
Jeżdżę od: 02 sty 1997

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: doc_strus » ndz maja 25, 2014 11:47

Myślę że przy normalnej jeździe fitness, nie zrobisz sobie krzywdy. Skakać nie będziesz a taka jazda po płaskim jest mniej szkodliwa od biegania czy nawet chodzenia. Ja mam kolano w paskudnym stanie do tego jestem po operacji kręgosłupa i zwykły spacer odbija się negatywnie szczególnie na kolanie a 20-30 km dziennie na rolkach nie odbija się w żaden negatywny sposób, oczywiście mowa tu o tym jak się czuję po jeździe a jak po zwykłym chodzeniu.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: zico » ndz maja 25, 2014 10:11

Od nas Andrzej miał właśnie takie gabaryty i daje radę, na szybkich rolkach. :)
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Bezimienny
Posty: 7
Rejestracja: pt maja 16, 2014 8:32
Moje rolki: brak
Jeżdżę od: 01 cze 2014

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: Bezimienny » ndz maja 25, 2014 11:19

Stanęło więc na Fusion GM model 2014 rozumiem, że to najlepszy dla mnie wybór. Szczególnie cieszy mnie fakt, że przy mojej wioślarskiej :D stopie rolki będą o średnicy 84 mm, a gdy trochę opanuję jazdę i o ile płozy się nie rozsypią to będę mógł wymienić kółka na średnicę 90mm. Teraz jeszcze muszę zorganizować sobie przymiarkę lub kupować w ciemno.

Zastanawia mnie tylko ten materiał płoz: „Extruded aluminium”. W opisie Zico widnieje, że płozy są frezowane, jednak dosłowne tłumaczenie z angielskiego to „Wyciskane Aluminium” czyli chyba jednak tłoczone – czy się mylę jak jest naprawdę? Zadałem dwa tygodnie temu pytanie nr 1 przez panel kontaktowy Rollerblade przedstawicielowi na Polskę, ale nie dostałem odpowiedzi. Dzisiaj podobne pytanie zadałem w komentarzach pod Fuzion GM, może dowiem się czegoś więcej.

Po czytaniu komentarzy na stronach Rolleblade pozwolę sobie odpowiedzieć sam na moje pytanie nr 4 – (za moderatorem Sami) „You should do this (kupować większe) with Twister take it 0.5 - 1 cm bigger. But for the rest of the collection you can go with your actual shoe size and lengh of your feet. Do not buy skates to big as then you have no control and loos power on it.” Czyli o ile RB10 nie ma skorupy identycznej jak Twister to nie powinienem jej kupować.

PS
Dzięki h3ymdall za obawy o moje zdrowie, jednak zgadzam się z doc_strus, jedyne skoki jakie mogą mnie spotkać to skoki z krawężnika, a to przecież mały pikuś. Poza tym po wakacjach będę już 100 kilogramowym rolkarzem :lol: , a tacy chyba bywają często widziani na rolkach :) .

h3ymdall
Czterokółkowiec
Posty: 60
Rejestracja: pt kwietnia 05, 2013 7:48
Moje rolki: RB: Twister, Fusion, Kitalpha
Jeżdżę od: 01 lip 2012

Re: Rolki dla „dużej” osoby 130 kg wagi i 190 cm wzrostu.

Post autor: h3ymdall » pn maja 26, 2014 8:22

Zico, skoro tak to widziałeś to ok. To dobrze, że jednak organizm wytrzymuje.

Bezimienny: powodzenia, udanych zakupów i jazdy. I jak najmniej kontuzji. Oraz efektywnego zbijania masy.

PS.: Ostrzeżenie dla szpeniów wciskających w marketach ludziom koło stówy kg softbooty. Oraz ostrzeżenie dla naiwnych kupujących. Wczoraj w nocy jechałem z dwoma spotkanymi rolkarzami. Jeden z nich przyznający się do 110 kg żywej wagi. Po pięciu km położył się na asfalcie z bolącymi stawami kolanowymi. Jazda czysto rekreacyjna. Pilotowałem. I się człowiek uszkadza.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt dla początkujących i nauki jazdy / Inline skates for beginners”