Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Nowości rynkowe, testy sprzętu, który użytkujecie lub polecacie

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
W tym dziale umieszczamy nowości sprzętowe, testy. Większość prezentowanego sprzętu jest z pierwszej ręki, tzn., że mieliśmy "namacalny" kontakt z produktem i staraliśmy się jak najbardziej rzetelnie go opisać i przedstawić. Jeśli ktokolwiek jest zainteresowany umieszczeniem swojego produktu lub chociażby zdjęcia, proszę o kontakt na e-mail.
Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: zico » śr sierpnia 03, 2011 3:44

Całkowicie inne (lepsze? gorsze?) spojrzenie na zakładanie rolek w prawie całej dziedzinie wrotkarstwa nowoczesnego: począwszy od rekreacji, a skończywszy na specjalizacjach: slalom, wrotkarstwo szybkie, jazda po terenie... Virus to cała seria rolek, których buty "otwiera" się jak maskę samochodu, po to aby łatwiej i szybciej włożyć do nich stopy. Dodatkowo sznurowanie dookoła 360 stopni. Powracają hamulce tarczowe. Niebawem więcej danych, zdjęć i katalogów.

PS mam nadzieję, że nie będzie to klapa. Logówki, pomysł wszystko świetnie wygląda, ale nie wierzę w pełne trzymanie stóp w tego typu sprzęcie...

Obrazek

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Rodney
Posty: 10
Rejestracja: śr listopada 16, 2011 9:15
Jeżdżę od: 02 sty 2000

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Rodney » śr listopada 16, 2011 9:25

Ta nowa linia wydaje się ciekawa.
Najbardziej zastanawiają mnie hamulce tarczowe w rolkach, a dokładnie sam aspekt ich aktywowania. Jeśli patent się sprawdzi, to według mnie jest to idealne rozwiązanie do jazdy po mieście, a szczególnie jeśli chodzi o hamowanie awaryjne. Nie ukrywam, że z chęcią zamieniłbym komunikację publiczną na rolki z funkcjonalnymi hamulcami.

Tylko raz postanowiłem dojechac do pracy i nigdy więcej :lol: Uczucie bezradności na zjazdach jest przerażające.

I jeszcze jedno. Z innych źródeł, w lini Virus mają pojawic się też rolki Shockliner, co do których jestem troszeczkę sceptycznie nastawiony ze względu na "rewolucyjną" ramę.

Obrazek

P.S Wybaczcie mój znikomy staż forumowy i natychmiastowe udzielanie się w temacie.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: zico » śr listopada 16, 2011 9:33

Witam!

Na moje linia Virus nie wypali. Zupełnie radykalne sposoby użytkowania rolek, a wszędzie taki sam but albo bardzo podobny.

Do jazdy po mieście z takim hamulcem? Wystająca linka? Szybko ją stracisz, bo o zahaczenie o coś bardzo łatwo. No chyba, że trzyma bardzo dobrze, wtedy masz spektakularny upadek...

W jeździe na mieście są dwie zasady: dedykowany sprzęt oraz rozwój umiejętności w panowaniu nad nim.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Rodney
Posty: 10
Rejestracja: śr listopada 16, 2011 9:15
Jeżdżę od: 02 sty 2000

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Rodney » śr listopada 16, 2011 10:00

Prawdopodobnie masz rację, co do radykalności- ekspertem nie jestem :P Mam jednak nadzieję, że Powerslide dokonał jakiegoś badania rynku. Bardzo możliwe i raczej oczywiste, że zastosowanie jednego rodzaju buta to jazda po kosztach... lub wielka wiara w sukces tego rozwiązania.

Co do tego hamulca i jazdy po mieście, to przy raczej rekreacyjnej jeździe na zwykłych rolkach rzadko mi się zdarza haczyć o cokolwiek. W ramach umiejętności to sporo mi pewnie brakuje. Jeżdżę aktualnie na jakichś starych Oxygenach (wcześniej na Salomonach- nie pamiętam modelu). Opanowałem techniki T-stop i spin w ramach hamowania, a i sama jazda jest płynna (subiektywne odczucie :))

Powiem szczerze, że szukałem rozwiązania na dojazdy. Na początku był rower, do czasu aż mi go skradziono. Potem feralny dojazd na rolkach, co musiało wyglądać dosyć komicznie, gdy próbowałem się zatrzymać na stromym zjeździe zakończonym barierką prostopadle do mojego kierunku jazdy. Następnie myślenica o rowerze składanym, ale dalej kompromis i rozmiar po złożeniu nie zadowala + sprzęt musiałbym wszędzie ze sobą nosić. No to znowu rolki- szukam czegoś co hamuje. To patrzę na rolki typu nordic. Wszystko ok, ale trzeba mieć kijki, co średnio pasuje przy jeździe po chodniku (jeszcze komuś krzywdę zrobię), no i jeszcze kółka pneumatyczne i możliwośc "złapania gumy". W efekcie mam bilet miesięczny na komunikację publiczną i powiem szczerze, że co raz większy tłok w tramwajach (jazda na sardynkę) popycha mnie do co raz bardziej irracjonalnych pomysłów np. hamowanie aerodynamiczne używając parasola :lol: (nie testowałem jeszcze).
Dlatego wiążę pewne nadzieje z tymi Virusami- zdaje się, że to jedyne rozwiązanie.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: zico » śr listopada 16, 2011 10:08

A po jakiej trasie jeździsz? Asfalt, chodnik? To i to?
Może po prostu nauczyć się hamować hamulcem, który nie tylko bardzo dobrze hamuje, ale również możesz nim regulować prędkość zjazdu.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Rodney
Posty: 10
Rejestracja: śr listopada 16, 2011 9:15
Jeżdżę od: 02 sty 2000

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Rodney » śr listopada 16, 2011 10:19

Moja potencjalna trasa to mieszanina: kostki, płyt chodnikowych (dobrej jakości i tej gorszej), bardzo krótkiego odcinku asfaltu. Jednak to nie sama nawierzchnia stanowi problem, lecz 3 dosyć strome zjazdy (które ostro się kończą- brak możliwości "wytoczenia" się), które biegną wzdłuż drogi. Same chodniki nie są też szerokie i nigdzie nie ma gdzie uciec.

Moje obawy dotyczące klasycznego hamulca to nadmierne obciążenie stawu kolanowego, oraz problem z hamowaniem na złej nawierzchni.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: zico » śr listopada 16, 2011 10:42

Rodney pisze:Moje obawy dotyczące klasycznego hamulca to nadmierne obciążenie stawu kolanowego, oraz problem z hamowaniem na złej nawierzchni.
T-stop czy powerslide dużo bardziej obciąża staw kolanowy niż hamowanie hamulcem. Najlepszym dla Ciebie rozwiązaniem (sprawdzonym) byłoby właśnie douczenie się hamowania hamulcem lub znalezienia rolek z systemem hamowania ABT. Był również model Coyote. Te rzeczy miał kiedyś Rollerblade, szkoda, że odszedł od tych koncepcji lub te pomysły wyprzedzały za mocno koniunkturę. Moim zdaniem celować w umiejętności niż ryzykować sprzętem, który nie jest zwrotny, a właśnie zwrotność częściej ratuje niespodziewane sytuacje niż najbardziej sprawny hamulec.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Rodney
Posty: 10
Rejestracja: śr listopada 16, 2011 9:15
Jeżdżę od: 02 sty 2000

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Rodney » śr listopada 16, 2011 10:55

Może faktycznie to kwestia treningu. W każdym razie, dziękuję za rady. Na pewno dokonam pewnych testów i może znajdę jakieś rozwiązanie.

Pierwsze zdjęcie, które opublikowałeś to taki właśnie Powerslidowy odpowiednik modelu Coyote :)
Pożyjemy, zobaczymy. Podobno w marcu linia Virus ma wejść na rynek, wtedy przekonamy się jak to wszystko działa... lub nie.

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Doody » śr listopada 16, 2011 11:09

Właśnie wypiłem herbatę i patrząc w fusy również nie wróżę serii VIRUS świetlanej przyszłości. Wstawienie systemu linkowego czyni sprzęt podatnym na uszkodzenia nawet przy zwykłej jeździe o urban nie wspominając, a co najważniejsze nie widzę wyższości takiego systemu nad tradycyjnymi sznurówkami - oczywiście mogę się mylić ale to sprawdzę dopiero kiedy wezmę te rolki na żywca do ręki.

Shockliner hmmm ... tą rolkę może zabić bardzo wysoko położony środek ciężkości - jak mi się wydaję gdy patrzę na zdjęcie.


Co do poruszonego przez Rodney'a tematu hamulca tarczowego - tu na początku gdy to przeczytałem, byłem mocno sceptyczny ale gdy się nad tym trochę zastanowiłem stwierdzam że akurat ten patent może być trafiony do jazdy rekreacyjnej. Co prawda nigdy nie używałem hamulca i uważam że jeśli przed czymś nie można zachamować T-stopem, to można to ominąć ale część znajomych którzy zaczynają twierdzi, że hamowanie tradycyjnym hamulcem przysparza im więcej problemów niż t-stop który to znowu przy częstym hamowaniu np. w drodze do pracy, przy jakimś tam nachyleniu mocno drze koła. Więc może tarczówka coś zmieni - pożyjemy, zobaczymy.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Herb » czw listopada 17, 2011 9:31

Tarczówki jak na razie w rolkach "off-road". Shockliner powinien się nieźle sprawdzić w jeździe terenowej, w końcu sensowny pomysł na amortyzację (jeżeli wytrzymałość będzie dobra...). Jak do tej pory nie powstały naprawdę dobre rolki na leśne ścieżki - ps nordic (ten starszy model, krótsza rama) był blisko. Do innych rodzajów jazdy raczej nie, rzecz dla miłośników gadżetów.

Co do wiązania: szybkie systemy wiązania są wygodne, do czasu gdy się nie zepsują - a to jest nieuniknione, bo linki są twardsze niż mechanizmy ściągające i zaczepy w których pracują, przez co cały mechanizm się zużywa.

Co do buta: może się przyjmie w fitness. W speedzie małe szanse, choć model z odpinanym cuffem jest bardzo ciekawy, pozwoli zasmakować jazdy na niższym bucie bez zmiany rolek. W slalomie - nikłe szanse, ponieważ zawias znajduje się na czubku buta - a ten rejon jest podatny na zniszczenie w tej dyscyplinie (aż dziw bierze że tego nie wzięli pod uwagę, choć jednocześnie wzmocnili czubki HC Evo i S4).

Powerslide po raz kolejny próbuje innowacji, nie można im mieć tego za złe. Jednak jest to firma która może się "pochwalić" dość sporą ilością trafień "kulą w płot", zawsze miałem wrażenie, że ich pomysły nie do końca są odpowiednio długo testowane i przemyślane.
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Rodney
Posty: 10
Rejestracja: śr listopada 16, 2011 9:15
Jeżdżę od: 02 sty 2000

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Rodney » czw listopada 17, 2011 11:00

Słuszne uwagi co do wiązania, Herb.
Niestety sceptycznie patrzę na zawieszenie Shocklinera. Wiadomo, każdy materiał z biegiem czasu traci swoje możliwości. Sam pomysł tego zawieszenia jest genialny jeśli chodzi o zastosowanie w terenie (przy innej jeździe może pochłaniac za dużo energii przy odbiciu). Zastanawia mnie jednak pewna rzecz, w momencie ugięcia amortyzatora, linka hamulcowa będzie luźna. Układ hydrauliczny?

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Herb » sob listopada 19, 2011 12:51

Shockliner na pierwszym wideo promującym miał budowę modułową: te ramiona są wymienialne, miały być różne długości, kształty i elastyczności do różnych zastosowań. Ba, mocowanie też miało mieć konstrukcję modułową i można było je w zamierzeniu złożyć nawet coś w stylu rolek "dwuśladowych" (bo ciężko to nazwać wrotkami) czyli dwa łuki zawieszenia położone równolegle i 4 koła w jednej rolce. Czy z tej koncepcji coś się ostało, zobaczymy.

Katalogu PS pod ręką nie mam, nie pamiętam, czy podwozie shockliner będzie dostępne osobno. Jeżeli tak, to może kiedyś (w sensie, gdy nie będę wiedział co zrobić z gotówką :lol: ) spróbuję kombinacji z butem Twister. Wygląda na fajną zabawę do lekkiej jazdy i poskakania. Taki Poweriser skrzyżowany z rolkami.
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

micles
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 249
Rejestracja: śr listopada 25, 2009 2:25

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: micles » ndz listopada 20, 2011 12:43

Jakoś nie widzę problemu przeżycia 5s ucisku na kostkę podczas wsuwania stopy do buta (pomimo że samego buta mam ciasnego na tyle, że po powrocie do jazdy po dłuższym okresie niejeżdżenia bolą mnie paluchy) - w stosunku do co najmniej 1h jeżdżenia jest to dość krótki okres :)

Rodney
Posty: 10
Rejestracja: śr listopada 16, 2011 9:15
Jeżdżę od: 02 sty 2000

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: Rodney » pt lutego 24, 2012 8:43

Marzec co raz bliżej...
Szukając trochę więcej informacji na temat Shocklinera lub SUVa natrafiłem na pewien niemiecki sklep zaopatrzony głównie w nartorolki i terenowe.

Nie wiem na ile wierzyć tym zdjęciom, ale jeśli są wierne rzeczywistości to oznaczałoby to rezygnację z rewolucyjnych hamulców tarczowych (pomimo że w opisie produktu uparcie stanowi o systemie "Canti disc- brake"):
Obrazek
Obrazek

Niestety jak na razie oficjalna strona Powerslide'a zatrzymała się w roku 2011.

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: Projekt VIRUS - Powerslide 2012

Post autor: WFH » czw listopada 22, 2012 2:56

Virus w niektórych modelach pojawia się z bardzo dużym opóźnieniem. Co do wszystkich rozwiązań nie będę się wypowiadał, miałem okazje mieć na nodze buty do jazdy szybkiej wrażenie jest takie, że nigdy nie miałem na nodze tak wygodnego i dopasowanego buta. Ale to tylko moje wrażenie, no i jeszcze dochodzi kosmiczna cena...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Testy i nowości sprzętowe / News and hard/soft test”