Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łożysk

Zanim kupisz - zapytaj, przeczytaj o sprzęcie do jazdy na wrotkach (rolkach / rolki)
Dział tylko o jeździe fitness i szybkiej.
Place to talk about skates, wheels, bearings. Only for fitness and speed inline skating

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

pz34
Prześcigant 4x110mm
Posty: 401
Rejestracja: ndz sierpnia 29, 2010 8:06
Moje rolki: Tarrega

Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łożysk

Post autor: pz34 » pn maja 12, 2014 11:26

Ilość odbić (średnia subiektywna) podczas maratonu:
60 odbić/minuta * 75 minut = 4500 (nie dotyczy Bart Swings, Joey Mantia i jeszcze kilku;)

Ilość obrotów kółka 110mm przy prędkości 40km/h:
115942 obrotów / godzinę
1932,1 obrotów / minuta
32,2 obrotów / sekundę

Ilość obrotów koła 110mm na dystansie maratońskim:
122304,3 obrotu w ciągu całego dystansu i bez względu na wożenie się lub sprinty;)

Dla porównania obroty koła rowerowego 26 cali:
20354 obroty w ciągu dystansu 42195m
Pozdrawiam
Łukasz

seb.roll
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 103
Rejestracja: czw marca 27, 2014 11:23
Moje rolki: bont semi-race
Jeżdżę od: 15 paź 2013

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: seb.roll » pn maja 12, 2014 4:41

Zastanawiam się jak to liczyłeś? Czy wziąłeś pod uwagę, że tak naprawdę każde kółko przejeżdża dystans około połowy maratonu? Druga sprawa, że uniesiona rolka wcale nie zatrzymuje kółek, więc i tak mogłoby się zgadzać;) Jeszcze dochodzi jedna bardzo istotna rzecz tj. fakt, że ślad pozostawiony przez kółka nie ma wiele wspólnego z linią prostą.

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: Doody » pn maja 12, 2014 7:24

Myślę że i tak największe znaczenie ma tu max. prędkość obrotowa pod obciążeniem. A te kilka obrotów w tą czy drugą ... ;)
Przy okazji cieszę się że się ujawniłeś z obliczeniami, bo już się bałem że tylko ja takie pierdoły liczę.

Przy okazji: Jeśli założyć że masa wrotkarza to 80kg i przeniósł on masę ciała na jedną nogę to nacisk na jedno łożysko wynosi 10kg. Producenci podają przy łożyskach hybrydowych max obciążenie 170-180kg więc aby uszkodzić łożysko (uzyskać taki nacisk) wrotkarz musiał by wystartować i po 1 sekundzie osiągnąć prędkość ponad 60km/h. Przynajmniej w tym temacie nie musimy się martwić o łożyska ;)
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: Toudi » pn maja 12, 2014 8:38

Doody pisze:Przy okazji cieszę się że się ujawniłeś z obliczeniami, bo już się bałem że tylko ja takie pierdoły liczę.
Nie. Jest was dwóch :lol:
Trzeba wziąć pod uwagę, że jeszcze są chwile, kiedy obie rolki jadą po asfalcie. Znaczyłoby to, że każda przejeżdża pod obciążeniem ponad połowę dystansu, z czego max obciążenie jest na prawie połowie a połowa obciążenia na dystansie 2 x prawie połowa (kiedy jest całe obciążenie) minus cały dystans przejazdu.
I sprawdzać należy nie tylko pod obciążeniem równym masie ciała, połowie masy ciała ale też i bez obciążenia, bo jeśli kola wytracają szybko prędkość obrotową, to po wstawieniu nogi trzeba je na nowo rozpędzać (i to te ileśtam tysięcy razy na dystansie maratonu).

W tej sytuacji może się wydawać uzasadnione twierdzenie, że jednak warto mieć łożyska dobrze posmarowane. Trzeba jednak pamiętać o tym, że wtedy winą za zły wynik nie można obciążyć sprzętu.

Odnośnie obciążeń łożysk, to rośnie gwałtownie przy uderzeniach, przejazdach przez dziurę w asfalcie i podobnych momentach. Podejrzewam jednak, że uszkodzenia łożysk nie biorą się z dynamicznych obciążeń poprzecznych.
Pozdrawiam
Piotr

seb.roll
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 103
Rejestracja: czw marca 27, 2014 11:23
Moje rolki: bont semi-race
Jeżdżę od: 15 paź 2013

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: seb.roll » pn maja 12, 2014 10:00

Nie ma wątpliwości, że przejazd z dużą prędkością przez tory tramwajowe czy jazda po kostce zwiększają wielokrotnie to obciążenie. Uderzenie, większość masy wrotkarza, a nawet i odbicie (w sytuacjach losowych) może być skumulowane tylko na dwóch łożyskach.

pz34
Prześcigant 4x110mm
Posty: 401
Rejestracja: ndz sierpnia 29, 2010 8:06
Moje rolki: Tarrega

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: pz34 » wt maja 13, 2014 5:11

kurcze, ja to na kolanie w kiblu szybko policzyłem, a tu teraz jakieś masy, drgania poprzeczne, prędkości obrotowe, hybrydy...;)
Pozdrawiam
Łukasz

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: Toudi » wt maja 13, 2014 9:40

I zobacz, o narobiłeś.
To nie jest takie zupełnie obojętne, co toalecie się wyprawia.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: Doody » wt maja 13, 2014 11:07

Toudi pisze: Odnośnie obciążeń łożysk, to rośnie gwałtownie przy uderzeniach, przejazdach przez dziurę w asfalcie i podobnych momentach. Podejrzewam jednak, że uszkodzenia łożysk nie biorą się z dynamicznych obciążeń poprzecznych.
A myślicie o pomyśle aby tak podać np. GDDKIA do sądu po zniszczeniu łożyska w rolkach na skutek wjechania w dziurę na ich drodze (oczywiście takiej gdzie obok nie ma chodnika, ścieżki rowerowej no i jadąc lewą stroną)

Sorry za offtopa ale nie mogłem się powstrzymać ;)
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

pz34
Prześcigant 4x110mm
Posty: 401
Rejestracja: ndz sierpnia 29, 2010 8:06
Moje rolki: Tarrega

Re: Kilka argumentów dla zwolenników dobrego smarowania łoży

Post autor: pz34 » śr maja 14, 2014 5:17

z dobrym papugą i dodatkowo jakimś urazem spowodowanym wywrotką pewnie byś trochę szumu narobił
Pozdrawiam
Łukasz

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt - jazda fitness i szybka / Equipment - fitness and speed”