Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Zico posiadasz może jakiś rysunek techniczny profilu kółek?
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
grzesnt pisze:WITAM
Zmienię trochę temat, pytanie czy można przetoczyć kółka w celu nadania profilu ?
Czy może od razu kupić nowe ?
MOŻNA:d
Pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Jak to jaki sens?! Nie byłoby problemu gdyby koła zawsze się równomiernie ścierały (hamowanie, różnica nacisku, ale także może sie to dziać porzez uginanie się szyn) lub gdyby dość często je przekładać (ale to dość trudne by wtedy utrzymać jednakowy profil). Skrajne, a zwłaszcza przednie koła wycierają się najszybciej. Przecież koła muszą mieć tą samą średnicę i profil po to by oba odbicia, a zwłaszcza to wewnętrzne były jak najdłuższe. Chodzi też o jak największą powierzchnię którą rolki dotykają podłoża. Spróbujcie jechać tylko na dwóch kołach, powodzenia…! Jest jeszcze jedna sprawa: kaleczenie techniki poprzez zbyt szybkie przetoczenie itp. Czasem po prostu samo przekładanie średnicami kół nie wystarcza by uzyskać idealną „ zbieżność ” dlatego warto je (jedno, góra dwa ) przetoczyć.zico pisze:W Niemczech przetaczają, nadają profil - jakiś sens w tym jest.
Pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
- _blues_
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 136
- Rejestracja: pn lipca 08, 2013 7:16
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Mówiąc szczerze mi się zdecydowanie najszybciej wycierają tylne koła, więc to raczej nie jest reguła.pz34 pisze:Skrajne, a zwłaszcza przednie koła wycierają się najszybciej.
I pytanie: jaki stan jest prawidłowy? Wycieranie przednich czy tylnych?
No dobrze - jak to zrobić?Czasem po prostu samo przekładanie średnicami kół nie wystarcza by uzyskać idealną „ zbieżność ” dlatego warto je (jedno, góra dwa) przetoczyć.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Chodzi o zachowanie oryginalnego profilu, jak w nowym kole. Średnica zmienia się na mniejszą, ale za to mamy znowu najmniejsze opory toczenia.
Najprostszym sposobem jest zakup nowych kół -> każdy wyścig = nowe kółka i po kłopocie.
Najprostszym sposobem jest zakup nowych kół -> każdy wyścig = nowe kółka i po kłopocie.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Zico dotknął sedna sprawy. O to właśnie w tym biznesie chodzi. Chcesz mieć lepsze wyniki, zrobić życiówkę? Kup sobie nowe kółka! Wykorzystując naszą próżność producenci, głównie z USA, robią świetny interes. Przecież koszt wytworzenia kółka, z tej odrobiny poliuretanu i twardszego tworzywa na hub, wraz z energią na wtrysk i płace pracowników z pewnością nie przekracza paru złotych. To skandal, żeby komplet kółek kosztował tyle samo (lub więcej), co komplet opon do samochodu osobowego, produkt niewątpliwie bardziej skomplikowany technicznie oraz wymagający znacznie więcej energii i materiału.
Nadzieją na obniżenie kosztu nowych kółek byłoby stworzenie rynku usług dających możliwość regeneracji kółek zużytych. Spadłby wtedy popyt na nowe kółka, co w konsekwencji doprowadziłoby do obniżki ich ceny.
Nadzieją na obniżenie kosztu nowych kółek byłoby stworzenie rynku usług dających możliwość regeneracji kółek zużytych. Spadłby wtedy popyt na nowe kółka, co w konsekwencji doprowadziłoby do obniżki ich ceny.
Pozdrawiam.
- _blues_
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 136
- Rejestracja: pn lipca 08, 2013 7:16
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Ale ja wiem jak jest idea, bez przesady.zico pisze:Chodzi o zachowanie oryginalnego profilu, jak w nowym kole. Średnica zmienia się na mniejszą, ale za to mamy znowu najmniejsze opory toczenia.
Chodzi mi o to jak to można _technicznie_ zrobić.
No super, ale to, przyznasz, "ciut" drogi sposób. I chyba tylko zawodnicy z czołówki tak robi, choć podejrzewam, że też nie do końca.Najprostszym sposobem jest zakup nowych kół -> każdy wyścig = nowe kółka i po kłopocie.
Zapominasz jednak o detalu jakim jest wielkość rynku. Opony samochodowe są produkowane naprawdę masowo, a kółka już nie. To się bezpośrednio na cenę (negatywnie) przekłada.bj43 pisze:Przecież koszt wytworzenia kółka, z tej odrobiny poliuretanu i twardszego tworzywa na hub, wraz z energią na wtrysk i płace pracowników z pewnością nie przekracza paru złotych. To skandal, żeby komplet kółek kosztował tyle samo (lub więcej), co komplet opon do samochodu osobowego, produkt niewątpliwie bardziej skomplikowany technicznie oraz wymagający znacznie więcej energii i materiału.
Ostatnio zmieniony sob października 12, 2013 11:40 przez _blues_, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Witam.
Kilka ciekawostek o moich kółkach.Moja technika to brak techniki,wyniki maratonu poniżej 1:30 pod warunkiem że
że się załapie do pociągu.Jeżdżę drugi sezon na kółkach am wing boxer 3x110 1x100.Wczesniej 4x100 przekladam kółka kilka razy w sezonie
unikam gwałtownego hamowania.KÓŁKA 110 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY 108-107,5 A KÓŁKA 100 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY
99.5 JAK TO WYTUMACZĆ.Pozdrawiam uczestników forum i zapraszam do dyskusji
Kilka ciekawostek o moich kółkach.Moja technika to brak techniki,wyniki maratonu poniżej 1:30 pod warunkiem że
że się załapie do pociągu.Jeżdżę drugi sezon na kółkach am wing boxer 3x110 1x100.Wczesniej 4x100 przekladam kółka kilka razy w sezonie
unikam gwałtownego hamowania.KÓŁKA 110 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY 108-107,5 A KÓŁKA 100 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY
99.5 JAK TO WYTUMACZĆ.Pozdrawiam uczestników forum i zapraszam do dyskusji
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
W moich rolkach też najmniej zużywa się drugie kółko, a najbardziej ostatnie. Jest to pewnie rezultat złej techniki odepchnięcia, bo kółka podobno powinny się zużywać równomiernie.
Pozdrawiam.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
@grzesnt
To zależy, które Ci się tak utarły - ostatnie, jak BJ czy pierwsze.
Zużycie pierwszego świadczy o słabej technice - obciążaniu przodów a ostatniego to wg tego, co piszą mądrzejsi, jest O.K.
No i raczej chyba trudno liczyć, że 1 i 4 zetrą się mniej niż 2 i 3.
To zależy, które Ci się tak utarły - ostatnie, jak BJ czy pierwsze.
Zużycie pierwszego świadczy o słabej technice - obciążaniu przodów a ostatniego to wg tego, co piszą mądrzejsi, jest O.K.
No i raczej chyba trudno liczyć, że 1 i 4 zetrą się mniej niż 2 i 3.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
@Toudi
Bardzlej ścierają się tylnie.
Bardzlej ścierają się tylnie.
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Zico jak zwykle ma rację.zico pisze:Chodzi o zachowanie oryginalnego profilu, jak w nowym kole. Średnica zmienia się na mniejszą, ale za to mamy znowu najmniejsze opory toczenia.
Najprostszym sposobem jest zakup nowych kół -> każdy wyścig = nowe kółka i po kłopocie.
Pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
- cactus
- Czterokółkowiec
- Posty: 74
- Rejestracja: ndz maja 30, 2010 4:19
- Moje rolki: Tempest
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Promień 110tek przytarłeś o ponad cm a setek ok 2,5mm. Ciekaw jestem jak tego dokonałeś ale mniejsza z tym... - Jak na takim "bananie" robisz maraton w 1:30 to szacun.grzesnt pisze:Witam.
[...] Jeżdżę drugi sezon na kółkach am wing boxer 3x110 1x100. [...] KÓŁKA 110 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY 108-107,5 A KÓŁKA 100 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY
99.5 JAK TO WYTUMACZĆ.
- Doody
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 980
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
- Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
- Jeżdżę od: 01 maja 1993
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
Hmmm z wypowiedzi Grzesnt'a wnioskuję że 110 starły się o 2,5 do 3mm, a 100 o 5mm. Gdzie tu banan?cactus pisze:Promień 110tek przytarłeś o ponad cm a setek ok 2,5mm. Ciekaw jestem jak tego dokonałeś ale mniejsza z tym... - Jak na takim "bananie" robisz maraton w 1:30 to szacun.grzesnt pisze:Witam.
[...] Jeżdżę drugi sezon na kółkach am wing boxer 3x110 1x100. [...] KÓŁKA 110 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY 108-107,5 A KÓŁKA 100 UTARŁY SIĘ DO ŚREDNICY
99.5 JAK TO WYTUMACZĆ.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Zmiana twardości kół w miarę ich ścierania
To teraz ja
110 starły się o 2,5 do 3 mm a 100 o 0,5 mm
Tak czy siak, starły się nierówno, jeśli patrzeć na średnicę. Jeśli jednak postawić rolkę pod kątem 30 stopni, to pewnie okaże się, że wszystkie dotykają równo.
Tak strzelam, bo tylne ściera się bardziej na płasko a pozostałe mniej lub bardziej ale ukośnie, czyli ze średnicy ubywa mniej.
Prowadząc te dywagacje dalej - 1,3 i 4 zamieniał miejscami a 2-go raczej nie zamieniał.
No i dlatego koła mają różny profil a średnica 110 jest mniejsza, podczas gdy średnica drugiego zmniejszyła się mniej, choć utarcie po bokach jest pewnie podobne.
110 starły się o 2,5 do 3 mm a 100 o 0,5 mm
Tak czy siak, starły się nierówno, jeśli patrzeć na średnicę. Jeśli jednak postawić rolkę pod kątem 30 stopni, to pewnie okaże się, że wszystkie dotykają równo.
Tak strzelam, bo tylne ściera się bardziej na płasko a pozostałe mniej lub bardziej ale ukośnie, czyli ze średnicy ubywa mniej.
Prowadząc te dywagacje dalej - 1,3 i 4 zamieniał miejscami a 2-go raczej nie zamieniał.
No i dlatego koła mają różny profil a średnica 110 jest mniejsza, podczas gdy średnica drugiego zmniejszyła się mniej, choć utarcie po bokach jest pewnie podobne.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr