PS 9 venom i maratony

Zanim kupisz - zapytaj, przeczytaj o sprzęcie do jazdy na wrotkach (rolkach / rolki)
Dział tylko o jeździe fitness i szybkiej.
Place to talk about skates, wheels, bearings. Only for fitness and speed inline skating

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » czw marca 22, 2012 8:46

Kupiłem rolki PS Phusion 9 venom, czy ktoś dobrze zna charakterystykę tych rolek i jak wypadają w porównaniu z innymi w tej klasie? Czy to dobry wybór na maratony?

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: Toudi » czw marca 22, 2012 10:43

To dobry wybór na maratony, jeśli są wygodne, tzn. dobrze leżą na Twojej nodze, nie obcierają i nie uciskają zanadto.
Na pewno pojedziesz szybko.
To nie samochód, gdzie można porównać silnik, zawieszenie, spalanie, moc, itp.
Najważniejszy jest but - jeśli dobrze leży jest wart każdych pieniędzy.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: Doody » czw marca 22, 2012 11:33

sadowskiwojciech pisze:Kupiłem rolki PS Phusion 9 venom, czy ktoś dobrze zna charakterystykę tych rolek i jak wypadają w porównaniu z innymi w tej klasie? Czy to dobry wybór na maratony?
Dokładnie zgadzam się z wypowiedzią Toudi'ego.

Mam jeszcze prośbę - daj znać jak Ci się na nich jeździ bo nie "słyszałem" jeszcze o nich opinii z pierwszej ręki.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » czw marca 22, 2012 7:54

Jeżeli chodzi o dopasowanie do nogi to leżą idealnie, zważywszy że kupowałem online (Bladeville) bez przymiarki, a mam na prawej stopie halluksa. Pięknie dopasowują się w czubie, brakuje mi tylko wyczucia jak je dopinać w cuffie. But jest bardzo wygodny i podczas jazdy nigdzie nie uwiera, chociaż pojawił się maleńki dyskomfort w jednym punkcie na boku podbicia pięty, takie lekkie zaczerwienienie, ale zaraz stwardniało i jest ok.
Osobiście jest mi trudno ocenić te rolki z tej racji że nie jestem doświadczonym rolkarzem, chociaż staram się robić postępy. Cały zeszły rok jeździłem na fitnesowych K2 Mach100 (przejechane 2500km), pierwszy raz wsiadłem w tym roku na tak duże koła (110) i zrobiłem ok.200km.
Niemniej rolka dobrze trzyma się asfaltu, jest stabilna i chyba szybka. Ale to chciałbym sprawdzić w Poznaniu, oby tylko nie wiało ja do tej pory.
Pojeżdżę dłużej to poznam je lepiej.
WS

wasyl
Prześcigant 4x100mm
Posty: 321
Rejestracja: ndz czerwca 06, 2010 11:15
Moje rolki: Shankel Blade / Twister
Jeżdżę od: 02 sie 2009
Lokalizacja: Wrocek

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: wasyl » pn kwietnia 02, 2012 9:01

Odważny jestes z fitensow koła 110 daj znać jak kolana ;)

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » pn kwietnia 02, 2012 9:38

Na razie z kolanami wszystko ok, i oby tak zostało. Niemniej chciałbym wiedzieć czym grozi przesiadka na duże koło. Jestem "samotnym" rolkarzem i w doborze sprzętu poruszam się trochę po omacku. Kupiłem te rolki bo nie mogę się zdecydować na niski but (z moim numerem pesel?) a koła zawsze można założyć mniejsze.
Wczoraj startowałem w Poznaniu. Czas poniżej oczekiwań ale trzy czwarte trasy wiało mniej więcej w nos. Rolki spisały się bdb, nogi całe bez otarć i odcisków chociaż zaliczyłem glebę na górce a przed metą złapał mnie skurcz w łydkę. Ale jak się ma prawie 50 i na rolkach jeździ niecałe dwa lata to nie można za wiele wymagać, nieprawdaż?
A coś trzeba robić.

julek1967
Prześcigant 4x100mm
Posty: 320
Rejestracja: wt maja 27, 2008 4:17
Moje rolki: bont z 4x110
Jeżdżę od: 02 cze 2005

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: julek1967 » wt kwietnia 03, 2012 6:55

gratulacje za udział w halfmaratonie ! trzymaj tak dalej.Jeśli chcesz troche informacji i to z mojego doświadczenia to już piszę.będą to info od prawie rówieśnika z dokładnością do 5ciu lat./mam45/.
co do różnicy między średnicą kółek.Też jeżdze na 110 i nie zmienie ich na mniejsze !wszystko rozbija się o wysokośc stawu skokowego/kostek/mierząc od podłoża.przy 110 ta wielkośc jest największa przez co staw narażony jest na największe obciążenia ,bo mamy do czynienia z efektem dzwigni.chodzi tu o stabilnośc w kosce i nie przekrzywianiu jej podczas jazdy.Ty masz but wysoki to efekt dzwigni jest mniejszy bo równoważy to właśnie wysoki but.tu jedynie może byc problem z obcieraniem cholewki o łydke.sprawa jest bardziej poważna przy niskim bucie w którym tej przeciwwagi nie ma i całośc dzwigni musi byc neutralizowania ścięgnami i mięśniami nóg/dolnych części/i tu bardzo ważna sprawa: to jak trzyma but stope.Przy bucie wysokim może byc większy luz !obiło mi się tu i ówdzie ,że 110 trudniej jest rozkręcic-chodzi o szybkośc jazdy i trudniej jest utrzymac tą szybkośc,i że ciężej się wjeżdza pod górę- w obu przypadkach ja nie mam z tym problemu i nie sprawia mi to trudności.natomiast przy 110 rolka jest bardziej stabilna w jeżdzie .chodzi mi o to ,że trudniej jest zmienic kierunek/porównaj slalom na 110 i na 80tkach/ale jest to na plus jeśli chodzi o jazde szybką ! jest to zauważalne szczególnie przy zjazdach !ponadto kółka 110 mają większą mase i po dodaniu ruchu obrotowego działają jak żyroskop czyli popularny bąk zabawkowy-trudniej jest własnie wytrącic je z równowagi.w prosty sposób możesz przeprowadzic doświadczenie.wpraw kółka w ruch i sprubuj trzymając w ręku zmieniac położenie rolek kręcąc dłoniąwraz z rolką.prawda ,że trzeba użyc siły ?! i dalej 110 dłużej się zużywają i opory w łożyskach są mniejsze bo mniejsza jest ich prędkośc kątowa . i cdn

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » czw kwietnia 05, 2012 9:50

Dzięki za wyczerpujący wpis. To co piszesz w pełni potwierdza się u mnie. Rolki są bardzo stabilne w jeździe po prostej ale mało manewrowe, trudniej zrobić jakiś slalom. Trudniej w nich gwałtownie przyspieszyć ale pewnie jadą w korzystnych warunkach. But trochę uciska na nogę w okolicach nad kostką ale grubsza skarpeta to niweluje. W P. zrobiłem czas taki sam jak w zeszłym roku na Małej Dylewskie gdzie warunki są bardziej wymagające, tylko z góry lub pod górę, chociaż planowałem lepszy rezultat. Myślę że to przez wiatr, głównie z tego względu mało w tym roku jeździłem.
Na stawach raczej nic nie odczuwam, chociaż mam drobne kontuzję w okolicy kolana, przypuszczalnie wynikłe z intensywnego grania od lat w siatkówkę, ale z drugiej strony to bardzo wzmacnia stawy i ogólną sprawność, sądzę więc że jeszcze mi posłużą. Chętnie usłyszałbym jakieś rady dotyczące techniki jazdy na dużych kołach czy form treningu. Wiedzę o jeździe czerpię tylko z internetu a najbliżsi znani mi rolkarze mieszkają 150km ode mnie.
Pozdrawiam
Wojtek

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » ndz maja 20, 2012 1:55

Witam ponownie. Po przejechaniu na PS około 500 km mogę potwierdzić że jeździ mi się na nich dobrze i szybko, ale bez rewelacji. Na krótkich odcinkach udaje mi się osiągnąć prędkość ok. 40km/h (nie z górki i nie z wiatrem) ale czasy uzyskane na zawodach weryfikują mój potencjał. W Poznaniu na połówce miałem 47min. a w Gorlicach na maratonie 1:43, co dało średnią 25km/h. Oczywiście wyniki przeze mnie uzyskiwane są przede wszystkim wypadkową moich możliwości (wiek) i umiejętności (na rolkach praktycznie 2 lata) a nie możliwości rolek na których jeżdżę. Postęp jest jednak ogromny, zważywszy uzyskiwane przeze mnie prędkości. W zeszłym roku na K2 z ledwością mogłem się rozpędzić do 30km/h obecnie o 10 więcej. Odcinek treningowy 3km przejeżdżałem na maksa jadąc w 6:30min-6:45, obecnie 5:15-5:30. Czekam na zawody Mała Dylewska i Sierpniowy bo będę mógł porównać czasy z zeszłorocznymi.
Jeżeli chodzi o komfort jazdy w bucie, jest on nadal bardzo wysoki. Nic nie gniecie nic nie uwiera. Musiałem tylko zmienić sznurowanie, słabe jakieś było i się spruło. Łożyska ILQ9 Twincam - bez zastrzeżeń. Dużym mankamentem wydaje się jednak ich waga - rolki ważą 3800g (!). Ciekawe ile ważą podstawowe modele speedowe z niskim butem.
Chciałbym w tym miejscu zapytać bardziej doświadczonych rolkarzy o sensowność przestawienia rolki bardziej do środka i ewentualnie w jakim stopniu. Czy to w jakikolwiek sposób wpływa na parametry jazdy?
Pozdrawiam
WS

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: zico » ndz maja 20, 2012 2:07

Co do wag:

Rollerblade Tempest na 100 waga koło 3000 gram na parze.
Fila NINE 100 waga około 3500 gram na parze.
Najlżejszy zestaw jaki mi się udało złożyć w konfiguracji 3x110 1x100 to buty Simmons Racing + szyny EOskates lub Schankel LiteMax oraz łożyska mini + kółka dMb i wyszło około 2300 gram na parze. Udało mi się zejść około 1000 gram na pół parze, ale tylko w konfiguracji 3x110.

Przeciętnie niskie buty ważą około 400 - 450 gram na pół parze, szyny około 200 - 220 gram na pół parze, 4 kółka 100mm - 110mm z łożyskami około 700 - 900 gram, co daje nam 1300 gram - 1570 gram na pół parze, ale różnie to jest, jeszcze w rachubę wchodzi rozmiar butów.

Osiągi sprzętu zależą od sztywności butów wraz z ich dopasowaniem do stopy, to jest NAJWAŻNIEJSZE, pomijając technikę jazdy użytkownika. Później szyny i kółka, tulejki i łożyska. Jak się wszystko dobrze kręci, to kółka odpowiadają za opory toczenia, szyny za trakcję i dźwignię na staw skokowy, a buty za przenoszenie siły oraz kontroli nad podwoziem.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » ndz maja 20, 2012 4:26

No tak powyższe liczby mówią same za siebie, dźwigam większy balast niż potrzeba. Pewnie ma to wpływ na przedwczesne zmęczenie na trasie. Niestety w tym roku muszę wyjeździć swój limit kilometrów na powyższych rolkach z racji okrojonego budżetu :). Ciekawe co by się działo gdybym założył jakieś lepsze koła 100mm ??

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: Toudi » ndz maja 20, 2012 8:31

Nie jesteś pierwszym, który na 110 nie pojechał szybciej niż na 100.
Poczytaj na forum, co piszą o tej 1 cm różnicy wysokości, pewnej różnicy w wadze i czym to skutkuje.
Myślę, że możesz mieć kłopot pojechać Małą Dylewską szybciej niż w zeszłym roku.
Może po prostu trochę za wcześnie wsiadłeś na 110 i musisz odrobinę wzmocnić nogi.
Pozdrawiam
Piotr

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » sob czerwca 23, 2012 5:19

Jednak udało mi się. Czas tegoroczny na MD poprawiony o ponad 4 minuty. w sumie udało mi się zejść poniżej 50 min. (40:09) co uważam za swój wielki sukces. Może to zasługa rolek, ale te same nie wjadą na górkę :) AŻ boję się myśleć co będzie za rok. Pozdrawiam wszystkich którzy byle na Dylewskiej w tym roku, szczególnie Doody'ego który uplasował się kilkanaście sekund przede mną.

sadowskiwojciech
Posty: 30
Rejestracja: pn marca 19, 2012 7:13
Moje rolki: PS Phusion, Bont Z
Jeżdżę od: 02 sty 2007

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: sadowskiwojciech » sob czerwca 23, 2012 9:29

Sprawdziłem dokładnie - poprawiłem się o 8 minut. Jest postęp.

Awatar użytkownika
Doody
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 980
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
Jeżdżę od: 01 maja 1993
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: PS 9 venom i maratony

Post autor: Doody » sob czerwca 23, 2012 11:24

No rzeczywiście - pozdrowienia również dla Ciebie.

A w Osiecznicy za kilka godzin startujesz?
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt - jazda fitness i szybka / Equipment - fitness and speed”