Mam pytanie.
Podczas jazdy w Maratonie Solidarności zauważyłem, że kilku rolkarzy jechało na rolkach które wydawały dźwięk, jaki moje rolki wydają kiedy czyszczę łożyska i nie założę smaru.
Czy to kwestia dobitego sprzętu czy celowego usunięcia smaru, żeby uzyskać
wyższą prędkość (łożyska do śmieci, ale wynik lepszy)?
Łożyska bez smaru?
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Sallow
- Posty: 18
- Rejestracja: czw lipca 19, 2007 6:45
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Łożyska bez smaru?
Czy wciągasz serial DOM?
http://smierciplacz.blogspot.com/
http://smierciplacz.blogspot.com/
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1486
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Może to być kwestia zużytych łożysk, jak są duże luzy, to podczas jazdy łożyska właśnie wydają taki dźwięk. Ja miałem trochę luzu i mimo naoliwienia bardzo głośno chodziły.
Inna sprawa to też gęstość smaru/oliwy. Im rzadszy, tym głośniej. Inne dźwięki wydają łożyska ceramiczne. Jak kiedyś, gdzieś PiotrB pisał, łożysko nie nasmarowane w ogóle kręci się najlepiej, jednak zaciera się bardzo szybko, grzeje się i na pewno nie wytrzymałoby w dobym stanie całego maratonu
Inna sprawa to też gęstość smaru/oliwy. Im rzadszy, tym głośniej. Inne dźwięki wydają łożyska ceramiczne. Jak kiedyś, gdzieś PiotrB pisał, łożysko nie nasmarowane w ogóle kręci się najlepiej, jednak zaciera się bardzo szybko, grzeje się i na pewno nie wytrzymałoby w dobym stanie całego maratonu
Pozdrawiam Piotrek