Strona 1 z 1

Współpraca podczas zawodów jazdy szybkiej

: pn września 17, 2012 12:22
autor: K4M1L
Znalazłem bardzo stare, ale jakże znamienne filmiki z maratonu Northshore z 1998r. Co prawda dużo się od tego czasu zmieniło w sprzęcie a w rezultacie - w kulturze jazdy, jednak ciągle warto obejrzeć różnicę między współpracą prowadzącej 3-ki a jazdą "każdy sobie" grupy pościgowej.


Cz. 1 - Informacje ogólne, uformowanie się ucieczki. Cz. 2 - "współpraca" grupy pościgowej.

Cz. 3 - ciąg dalszy, jeden z prowadzącej grupy "odpada". Cz. 4 - ciąg dalszy.

Cz. 5 - finisz, wywiady.

Z ciekawostek:
- wynik :!: 57:18 :!: (pełny dystans maratonu, średnia prędkość nieco ponad 44km/h). W zeszłym roku na tej samej trasie najlepszy obecnie maratończyck Yann Guyader wykręciła 1h06:33 (choć w wywiadzie po wyścigu, który wygrał twierdził, że było dla niego za zimno a na trasie przeszkadzał wiatr). Joey Mantia (drugi na mecie) miał czas 1h12:11 (podobnie jak F. Rijhen czy S. Arlidge). Rodzi mi się w głowie pytanie - skoro mamy coraz szybszy sprzęt, coraz więcej wiedzy co do tego jak się należy trenować i przygotować się do wyścigu - czemu wynik ciągle jest nienaruszony?
- praktycznie cały czas Chad Hedrick "ciągnie" grupę. Nie mamy całościowej relacji jednak z urywek i komentarzy można wnioskować, że ten wynik to przede wszystkim zasługa Hedricka.

Re: Współpraca podczas zawodów jazdy szybkiej

: pn września 17, 2012 1:45
autor: lekki
wiatr.

Re: Współpraca podczas zawodów jazdy szybkiej

: pn września 17, 2012 1:53
autor: zico
To też nie są wyścigi na jak najlepszy czas, tylko na lokatę. Jeśli na lokatę, to nie zawsze znaczy, że wyniki będą co raz lepsze.
Poza tym jeszcze ważną kwestią jest średnia prędkości na długim dystansie, to, że nowy sprzęt umożliwia większą prędkość maksymalną nie znaczy, że średnie prędkości też będą większe, po drodze mamy również zmęczenie materiału. Dotyczy to właśnie długich dystansów.
Z kolei zobacz sobie wyniki na krótkich dystansach na torach - tam jest dopiero pokazane jak to się wszystko zmienia. Tam jest bardzo ważne szybkie nabranie prędkości maksymalnej i jej utrzymanie jak najdłużej. Tutaj rekordy są bite dużo częściej.

Re: Współpraca podczas zawodów jazdy szybkiej

: sob września 22, 2012 11:13
autor: pz34
Wiele wyścigów jest rozgrywanych pod lokatę. Mnie osobiście to wkurza bo czasem po prostu nie ma z kim zrywać podczas gdy w grupie nikt nawet nie zbliża się do hrmax.

Ze sprzętem jest tak jak Zico Ci napisał. Co z tego, że są koła 4x110 skoro mało kto ma tyle siły żeby jeszcze tym pojechać pow 40km/h bez wiatru w plecy. Zobacz ile jest sugestii w literaturze sportowej o treningu siłowym, a zapytaj się ilu Twoich znajomych taki trening wykonuje?!