Hamowanie na rolkach szybkich
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz czerwca 06, 2010 11:15
- Moje rolki: Shankel Blade / Twister
- Jeżdżę od: 02 sie 2009
- Lokalizacja: Wrocek
Hamowanie na rolkach szybkich
Hamowanie na rolkach szybkich normalnie dla mniejszych prędkości używam T zaś dla większych hamulca szczególnie jak jeżdżę po górach. Ale może jakieś porady ?.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Ćwiczyć również kontrolę jak i szybkie zmiany kierunku. Nie zawsze dasz radę wyhamować i pozostanie nagły unik. Czasami wykorzystuje się hamowanie pługiem, ale w taki sposób, że zmieniasz ciężar ciężkości raz na prawą raz na lewą rolkę - koła nie trą wtedy o podłoże.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 85
- Rejestracja: pt lipca 03, 2009 5:42
- Jeżdżę od: 28 cze 2007
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Hej,
No właśnie, tak rozmawialiśmy z Wasylem na temat stosowania hamulca - generalnie szacun, że hamujesz przy dużych prędkościach hamulcem bo ja sobie nie mogę tego wyobrazić - jadąc z górki bez problemu rozpędzamy się do 50km/h i wystawienie nogi w przód do hamowania wymaga niesamowitych umiejętności, żeby nie stracić równowagi.
Ale tak ogólnie to chciałem się też spytać, czy ktoś z forumowiczów używa hamulca przy typowych rolkach do jazdy szybkiej?
Generalnie kiedyś z kolegą z Częstochowy próbowaliśmy ćwiczyć pełne odepchnięcie w bok i okazywało się, że przy odepchnięciu kąt między stopą a podłożem powodował, że zawadzał hamulcem o ziemię i tracił równowagę. O ile pamiętam były to rolki "zaawansowane fitnesowe" na dużych kołach, typu Speedmachine czy coś takiego.
Natomiast z punktu finansowego hamulec mógłby być bardzo ekonomicznym rozwiązaniem, chociażby tylko na treningi. Zico, czy produkuje się hamulce do jazdy szybkiej o np. cieńszym profilu, który by nie przeszkadzał?
Pozdrawiam
Rafał Wielgat
Jura Skating Częstochowa
No właśnie, tak rozmawialiśmy z Wasylem na temat stosowania hamulca - generalnie szacun, że hamujesz przy dużych prędkościach hamulcem bo ja sobie nie mogę tego wyobrazić - jadąc z górki bez problemu rozpędzamy się do 50km/h i wystawienie nogi w przód do hamowania wymaga niesamowitych umiejętności, żeby nie stracić równowagi.
Ale tak ogólnie to chciałem się też spytać, czy ktoś z forumowiczów używa hamulca przy typowych rolkach do jazdy szybkiej?
Generalnie kiedyś z kolegą z Częstochowy próbowaliśmy ćwiczyć pełne odepchnięcie w bok i okazywało się, że przy odepchnięciu kąt między stopą a podłożem powodował, że zawadzał hamulcem o ziemię i tracił równowagę. O ile pamiętam były to rolki "zaawansowane fitnesowe" na dużych kołach, typu Speedmachine czy coś takiego.
Natomiast z punktu finansowego hamulec mógłby być bardzo ekonomicznym rozwiązaniem, chociażby tylko na treningi. Zico, czy produkuje się hamulce do jazdy szybkiej o np. cieńszym profilu, który by nie przeszkadzał?
Pozdrawiam
Rafał Wielgat
Jura Skating Częstochowa
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Kilka pytań i spostrzeżeń:
- z górki samoistnie rozpędzamy się do prędkości x, często wyższej niż normalnie potrafimy rozpędzić się na płaskim, wtedy są alternatywy:
a) najważniejsza zasada - kontrolowanie prędkości oraz umiejętności skręcania
b) staramy się nie rozpędzać do wysokich prędkości mając na względzie swoje umiejętności hamowania. Kontrolujemy prędkość hamulcem lub sposobem hamowania typu T, uniemożliwiając uzyskanie wysokiej prędkości.
c) jeśli jedziemy szybko i co raz szybciej, to i tak nie zatrzymamy się nagle w miejscu - nie da się. Wyjątek - upadek, czołówka. Nie polecam. W związku z tym musimy umieć szybko skręcić, ratować się trawnikiem jeśli taki jest. Jeśli nie ma patrz punkt a i b.
- na płaskim główną zasadą jest umiejętność prowadzenia wrotek w taki sposób, żeby mieć nad nimi kontrolę. Jeśli potrafimy rozpędzić się do 30km/h, a nie potrafimy zahamować, no to o tragedię niełatwo.
I najważniejsze zostawiam na koniec, pokrywa się z tym powyżej:
Umiejętności hamowania oraz panowania nad rolkami jest to PRIORYTET. Musimy wiedzieć na jakim terenie jeździmy, co możemy oczekiwać - typu złej jakości droga, drogi poprzeczne, garby, brak miejsca na zatrzymanie. Jeśli tego nie będziemy wiedzieć, to ratuje nas nagły skręt lub umiejętność zatrzymania się.
Następnie nie jeździmy na pełnej prędkości, skoro na trasie jest jakikolwiek punkt krytyczny, jak powyżej (zła droga itp. itd.).
Każdy wrotkarz, który jeździ szybko, musi zrozumieć, że niebezpieczeństwo czyha wszędzie, więc nie może rozpędzać się na maksa, skoro nie ma umiejętności hamowania.
Pamiętajcie, że hamulcem da się zahamować na każdej prędkości, ale dystans hamowania będzie różny. Inaczej przy 10km/h, a inaczej przy 30km/h. Przy większych prędkościach jedynym ratunkiem jest nagły unik czy skręt. Dlatego musimy wiedzieć gdzie i po czy jeździmy.
Powtarzam się może po kilka razy w tym poście, ale nauka dobrego hamowania, kontroli to też ważna część nauki jazdy szybkiej, szczególnie w Polsce, gdzie wiele osób trenuje na szosach, bo z wiadomych względów nie ma miejsc do trenowania wrotkarstwa. I da się hamować hamulcem przy 50km/h, można wystawić nogę do przodu. Przykład: wrotkarze szybcy wystawiają mocno nogę na szpagacie do przodu podczas finiszu. Jednak można coś z tą nogą zrobić na maksymalnej prędkości
Ćwiczyć!
- z górki samoistnie rozpędzamy się do prędkości x, często wyższej niż normalnie potrafimy rozpędzić się na płaskim, wtedy są alternatywy:
a) najważniejsza zasada - kontrolowanie prędkości oraz umiejętności skręcania
b) staramy się nie rozpędzać do wysokich prędkości mając na względzie swoje umiejętności hamowania. Kontrolujemy prędkość hamulcem lub sposobem hamowania typu T, uniemożliwiając uzyskanie wysokiej prędkości.
c) jeśli jedziemy szybko i co raz szybciej, to i tak nie zatrzymamy się nagle w miejscu - nie da się. Wyjątek - upadek, czołówka. Nie polecam. W związku z tym musimy umieć szybko skręcić, ratować się trawnikiem jeśli taki jest. Jeśli nie ma patrz punkt a i b.
- na płaskim główną zasadą jest umiejętność prowadzenia wrotek w taki sposób, żeby mieć nad nimi kontrolę. Jeśli potrafimy rozpędzić się do 30km/h, a nie potrafimy zahamować, no to o tragedię niełatwo.
I najważniejsze zostawiam na koniec, pokrywa się z tym powyżej:
Umiejętności hamowania oraz panowania nad rolkami jest to PRIORYTET. Musimy wiedzieć na jakim terenie jeździmy, co możemy oczekiwać - typu złej jakości droga, drogi poprzeczne, garby, brak miejsca na zatrzymanie. Jeśli tego nie będziemy wiedzieć, to ratuje nas nagły skręt lub umiejętność zatrzymania się.
Następnie nie jeździmy na pełnej prędkości, skoro na trasie jest jakikolwiek punkt krytyczny, jak powyżej (zła droga itp. itd.).
Każdy wrotkarz, który jeździ szybko, musi zrozumieć, że niebezpieczeństwo czyha wszędzie, więc nie może rozpędzać się na maksa, skoro nie ma umiejętności hamowania.
Pamiętajcie, że hamulcem da się zahamować na każdej prędkości, ale dystans hamowania będzie różny. Inaczej przy 10km/h, a inaczej przy 30km/h. Przy większych prędkościach jedynym ratunkiem jest nagły unik czy skręt. Dlatego musimy wiedzieć gdzie i po czy jeździmy.
Powtarzam się może po kilka razy w tym poście, ale nauka dobrego hamowania, kontroli to też ważna część nauki jazdy szybkiej, szczególnie w Polsce, gdzie wiele osób trenuje na szosach, bo z wiadomych względów nie ma miejsc do trenowania wrotkarstwa. I da się hamować hamulcem przy 50km/h, można wystawić nogę do przodu. Przykład: wrotkarze szybcy wystawiają mocno nogę na szpagacie do przodu podczas finiszu. Jednak można coś z tą nogą zrobić na maksymalnej prędkości
Ćwiczyć!
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- michał1990
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 777
- Rejestracja: wt sierpnia 29, 2006 8:05
- Moje rolki: powerslide c
- Jeżdżę od: 04 lip 1998
- Lokalizacja: warszawa - ursynów
- Kontakt:
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Sylwia Rogiewicz z Gdańska używa hamulca przy 4x100mm wiec może będzie miała jakieś cenne wskazówki.
Jak dla mnie hamulec przy rolkach do jazdy szybkiej całkowiie mija sie z celem:) Pomijając już wydłużenie szyny o jakies 10 cm:
Jak dla mnie hamulec przy rolkach do jazdy szybkiej całkowiie mija sie z celem:) Pomijając już wydłużenie szyny o jakies 10 cm:
Pozdrawiam
Michał Machowski
Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl
Michał Machowski
Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 85
- Rejestracja: pt lipca 03, 2009 5:42
- Jeżdżę od: 28 cze 2007
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Hej,
Zgadzam się z Zico: należy rozpędzać się tylko do prędkości, które jesteśmy w stanie kontrolować, a nie do prędkości na które pozwalają nam mięśnie.
Natomiast po tej dyskusji zastanawiam się nad zakładaniem takiego hamulca na niektóre treningi, np. do ćwiczeń podjazdów. Denerwuje mnie to, że muszę zjechać z powrotem hamując kółkami, bo w moim ulubionym miejscu do podjazdów (ulica) nie ma wystarczająco długiej prostej na swobodne wytracenie prędkości. Kółka zawsze dostają tak, że po każdym zjeździe czuję się o 1mm niższy
@Zico: czy żeby założyć taki haumulec, trzeba zdjąć szynę? Patrzyłem u Ciebie na stronie na zdjęciu, ale nic nie kapuję, za małe zdjęcie.
Pozdrawiam
Rafał Wielgat
Jura Skating Częstochowa
Zgadzam się z Zico: należy rozpędzać się tylko do prędkości, które jesteśmy w stanie kontrolować, a nie do prędkości na które pozwalają nam mięśnie.
Natomiast po tej dyskusji zastanawiam się nad zakładaniem takiego hamulca na niektóre treningi, np. do ćwiczeń podjazdów. Denerwuje mnie to, że muszę zjechać z powrotem hamując kółkami, bo w moim ulubionym miejscu do podjazdów (ulica) nie ma wystarczająco długiej prostej na swobodne wytracenie prędkości. Kółka zawsze dostają tak, że po każdym zjeździe czuję się o 1mm niższy
@Zico: czy żeby założyć taki haumulec, trzeba zdjąć szynę? Patrzyłem u Ciebie na stronie na zdjęciu, ale nic nie kapuję, za małe zdjęcie.
Pozdrawiam
Rafał Wielgat
Jura Skating Częstochowa
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 111
- Rejestracja: śr listopada 09, 2005 1:09
- Moje rolki: staram się opanować
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
W ubiegłym roku miałem przyjemność podpatrzeć jednego z naszych trenerów podczas treningu młodzieży, który w pewnej chwili krzyknął do swojego zawodnika "to jest wrotkarstwo szybkie, tu się nie hamuje !" A prosze mi wierzyć zna się na rzeczy.
-----------------------------
Pozdrawiam Grzegorz
Pozdrawiam Grzegorz
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Jeśli chodzi o hamulec Powerslide, to bez problemu można zamontować / demontować na praktycznie każdą szynę do jazdy szybkiej, nawet do 110mm. Problem montażu może nastąpić z szynami marek Mogema / CadoMotus. Montujesz tego typu hamulec jak kółka Trzyma się tylko na ośkachFFWD pisze:@Zico: czy żeby założyć taki haumulec, trzeba zdjąć szynę? Patrzyłem u Ciebie na stronie na zdjęciu, ale nic nie kapuję, za małe zdjęcie.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- Adi01
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 103
- Rejestracja: pt sierpnia 20, 2010 7:01
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Przy startowych mam założony aluminiowy hamulec PS a przy treningowych hamulce od rolek PS Phuzion (szyny 4x110). Może to złudzenie, ale mam wrażenie, że T-stop ma zdecydowanie dłuższą drogę hamowania nie wspominając o niszczeniu kół. Speed'owy hamulec PS jest węższy od fitnesowych więc nie ma możliwości darcia o podłoże przy długim kroku. Fitnesowy hamulec tylko na początku "przyciera" ale szybko "doszlifowuje się" i jest O.K.FFWD pisze: Ale tak ogólnie to chciałem się też spytać, czy ktoś z forumowiczów używa hamulca przy typowych rolkach do jazdy szybkiej?
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Oczywista oczywistość, że długość drogi hamowania T-stopem jest dużo dłuższa od stosowania hamulca i nie wspominając o zjechanych kółkach
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz czerwca 06, 2010 11:15
- Moje rolki: Shankel Blade / Twister
- Jeżdżę od: 02 sie 2009
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Co do hamowania hamulcem - używałem go w Zgorzelcu na super zjeździe . Ale zazdrościłem innym jak nie musieli go używać jadąc z 35km i hamując T.
Mam nadzieje, że też się tego nauczę
Mam nadzieje, że też się tego nauczę
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
T bardziej służy do kontroli czy zmniejszenia prędkości - to chyba najlepsza definicja.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz czerwca 06, 2010 11:15
- Moje rolki: Shankel Blade / Twister
- Jeżdżę od: 02 sie 2009
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
A można na szybkich hamować powerslide ?.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Jak się ma takie umiejętności to pewno, że można wszystko... Tylko po co? Już widzę te podkoszenia innych zawodników jakby ktoś rozpędzony nie zdążył wyhamować powerslidem i wjechał hamującą rolką w tył innych...wasyl pisze:A można na szybkich hamować powerslide ?.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- Krzysztof
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 697
- Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:53
- Moje rolki: Grelowski
- Jeżdżę od: 01 cze 2002
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hamowanie na rolkach szybkich
Dokładnie TAK !!!!!zico pisze:T bardziej służy do kontroli czy zmniejszenia prędkości - to chyba najlepsza definicja.