5 zasad korzystania z pulsometru

Szybciej, dalej, efektywniej! Porady dla tych, którzy chcą dać z siebie więcej
Faster, longer, more efectively! Place for people who want to be better at inline speed skating

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
go
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 223
Rejestracja: czw kwietnia 13, 2006 12:29
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

5 zasad korzystania z pulsometru

Post autor: go » ndz listopada 18, 2007 10:18

Parę przydatnych informacji o których nie zawsze się pamięta.

Szczerze mówiąc, właśnie zmodyfikowałam ze dwa własne poglądy... :oops: :wink:

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz » pn listopada 19, 2007 8:05

Jakie?

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » pn listopada 19, 2007 8:38

Spróbuję trafić ;)

Na pewno 1 pogląd oraz już nie pewnie 2 lub 4 ;)
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » pn listopada 19, 2007 11:34

Stawiam na 1 i 2. Sam nie wiedziałem o tych i jeśli bayya nie wiedziała, to też pewnie o tych. Zico - 4 na pewno nie.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » pn listopada 19, 2007 11:39

Polecam książkę Skarżyńskiego "Biegiem przez życie" ;)
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
PeterCave
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 1486
Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
Jeżdżę od: 09 kwie 2005
Lokalizacja: Swarzędz
Kontakt:

Post autor: PeterCave » pn listopada 19, 2007 11:44

Toudi pisze:Stawiam na 1 i 2. Sam nie wiedziałem o tych i jeśli bayya nie wiedziała, to też pewnie o tych. Zico - 4 na pewno nie.
A gdzie tu Basię widzisz? ;)
Pozdrawiam Piotrek

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » pn listopada 19, 2007 12:26

PeterCave pisze:
Toudi pisze:Stawiam na 1 i 2. Sam nie wiedziałem o tych i jeśli bayya nie wiedziała, to też pewnie o tych. Zico - 4 na pewno nie.
A gdzie tu Basię widzisz? ;)
Nieuwaga. Nie przeczytałem, kto a fotki w avatarze podobne. :oops:

Wracając do wątku, to teraz trzeba będzie wozić ze sobą palmtopa z tabelami zależności pulsu od temperatury + tabele z pomiarów wzrostu pulsu związanego ze zmęczeniem. Albo przestać wozić pulsometr.
Chyba, że ktoś do wskazań pulsometru obliczy współczynnik korygujący Janosika.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz » pn listopada 19, 2007 1:30

Cytat:
Zasada Druga: Podczas sesji treningowych o stałym obciążeniu prędkość powinna być stała niezależnie od wzrostu tętna.

Tętno podlega wpływowi wielu czynników. Czas trwania treningu, stres emocjonalny, ubiór, temperatura, odwodnienie, przetrenowanie, brak snu, zmniejszona objętość krwi (na przykład po oddaniu krwi), wysokość n.p.m., roztrenowanie. Podczas długich sesji treningowych o stałym obciążeniu (60 minut i więcej) podniesiona temperatura ciała wpływa na podniesienie się tętna nawet o 20 bpm. Jeśli byś zatem chciał zwolnić aby utrzymać tętno w stałym, założonym przedziale zmieniłbyś intensywność treningu i efekt jaki miał on przynieść dla Twoich mięśni.

koniec cytatu

Do tej pory myślałem, że najefektywniej trenuje się wydolność w zakresie 60-80% HRMax. Najczęściej jeżdżę w okolicach 75% przez ok. 80', no i pod koniec coraz trudniej utrzymać tempo odcinka w tym zakresie tętna. Czy zatem pod koniec zwalniać do max 80% HRMax, czy trzymać równe tempo przy wzroście tętna powyżej 80% HRMax?

Awatar użytkownika
go
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 223
Rejestracja: czw kwietnia 13, 2006 12:29
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: go » pn listopada 19, 2007 5:15

zico pisze:Spróbuję trafić ;)

Na pewno 1 pogląd oraz już nie pewnie 2 lub 4 ;)
No tak mniej więcej... :twisted:

Janusz pisze: Do tej pory myślałem, że najefektywniej trenuje się wydolność w zakresie 60-80% HRMax. Najczęściej jeżdżę w okolicach 75% przez ok. 80', no i pod koniec coraz trudniej utrzymać tempo odcinka w tym zakresie tętna. Czy zatem pod koniec zwalniać do max 80% HRMax, czy trzymać równe tempo przy wzroście tętna powyżej 80% HRMax?
Ha, no właśnie wychodzi na to, że trzeba by było utrzymać tempo, a tętnem się już nie przejmować...? Tylko do którego momentu?

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » wt listopada 20, 2007 8:49

Janusz pisze: Do tej pory myślałem, że najefektywniej trenuje się wydolność w zakresie 60-80% HRMax. Najczęściej jeżdżę w okolicach 75% przez ok. 80', no i pod koniec coraz trudniej utrzymać tempo odcinka w tym zakresie tętna. Czy zatem pod koniec zwalniać do max 80% HRMax, czy trzymać równe tempo przy wzroście tętna powyżej 80% HRMax?
go pisze: Ha, no właśnie wychodzi na to, że trzeba by było utrzymać tempo, a tętnem się już nie przejmować...? Tylko do którego momentu?
Do przyjazdu karetki :!:

Awatar użytkownika
romanwrotkarz
Ścigant 4x110mm
Posty: 366
Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
Jeżdżę od: 25 gru 1959
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Bajery rowery

Post autor: romanwrotkarz » wt listopada 20, 2007 11:11

Też kilka lat temu używałem pulsometru. Kiedy skończyły się baterie zalane przezornie przez firmę Polar w pasku ( żeby broń Boże nikt nie kupił nowych baterii tylko cały nowy pasek), dałem sobie spokój. Dziś patrzę na to jak na kolejny gadżet, służący do zaimponowania innym, wystraszenia rywali przed startem do zawodów. Można tego używać podczas okresowych prób wydolności, ale jako jeden z elementów pomocniczych, a nie decydujący o treningu.
Pewien znakomity trener łyżwiarstwa szybkiego, były złoty medalista olimpijski, amerykanin Peter Müller - już trzeci sezon prowadzący kadrę Norwegii, najdrożej opłacany trener łyżwiartwa (pensja 1,5Mln Euro), pierwsze co zrobił u Norwegów, to powyrzucal im właśnie sporttestery-pulsometry. Albo chcesz coś osiągnąć i być kimś, albo bawisz się w kotka i myszkę z serduszkiem :))
:lol: :o

Awatar użytkownika
Marek
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 782
Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Re: Bajery rowery

Post autor: Marek » śr listopada 21, 2007 8:51

romanwrotkarz pisze:Też kilka lat temu używałem pulsometru. Kiedy skończyły się baterie zalane przezornie przez firmę Polar w pasku ( żeby broń Boże nikt nie kupił nowych baterii tylko cały nowy pasek), dałem sobie spokój. Dziś patrzę na to jak na kolejny gadżet, służący do zaimponowania innym, wystraszenia rywali przed startem do zawodów. Można tego używać podczas okresowych prób wydolności, ale jako jeden z elementów pomocniczych, a nie decydujący o treningu.
Pewien znakomity trener łyżwiarstwa szybkiego, były złoty medalista olimpijski, amerykanin Peter Müller - już trzeci sezon prowadzący kadrę Norwegii, najdrożej opłacany trener łyżwiartwa (pensja 1,5Mln Euro), pierwsze co zrobił u Norwegów, to powyrzucal im właśnie sporttestery-pulsometry. Albo chcesz coś osiągnąć i być kimś, albo bawisz się w kotka i myszkę z serduszkiem :))
:lol: :o
Ciekawostka :twisted: :twisted: :twisted:

Awatar użytkownika
wełek
Prześcigant 4x110mm
Posty: 435
Rejestracja: ndz lipca 25, 2004 7:16
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Tomaszów lubelski
Kontakt:

Post autor: wełek » śr listopada 21, 2007 9:46

Też kilka lat temu używałem pulsometru. Kiedy skończyły się baterie zalane przezornie przez firmę Polar w pasku ( żeby broń Boże nikt nie kupił nowych baterii tylko cały nowy pasek), dałem sobie spokój. Dziś patrzę na to jak na kolejny gadżet, służący do zaimponowania innym, wystraszenia rywali przed startem do zawodów. Można tego używać podczas okresowych prób wydolności, ale jako jeden z elementów pomocniczych, a nie decydujący o treningu.
Pewien znakomity trener łyżwiarstwa szybkiego, były złoty medalista olimpijski, amerykanin Peter Müller - już trzeci sezon prowadzący kadrę Norwegii, najdrożej opłacany trener łyżwiartwa (pensja 1,5Mln Euro), pierwsze co zrobił u Norwegów, to powyrzucal im właśnie sporttestery-pulsometry. Albo chcesz coś osiągnąć i być kimś, albo bawisz się w kotka i myszkę z serduszkiem Smile)
Laughing Surprised
Ja mam takie pytanie od dłuższeo czasu czytam te wypowiedzi i mam takie pytanie czy jest jakieś potwierdzenie w tym co pisesz o tym trenerze miedzy innymi i wogle o różnych sprwach treningowych odżywianiu itd. Bo ja im więcej to czytam to śmiem w to wątpić i takie wypowiedzi chyba nie wproadzają nic do tego tematu i wielu innych.

A tak do tego tematu to ta zabawa w kotka i myszke sercem to dała np. Robertowi Korzeniowskiemu medale olimpijskie prowadził go Ryszard Szul jeden z najlepszych specjalistów w Polsce z tego co mi wiadomo od treningu z pulsometrami.

Awatar użytkownika
Marek
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 782
Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marek » śr listopada 21, 2007 9:51

Wracac do JASKIN :twisted: :twisted: :twisted:

Awatar użytkownika
Marek
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 782
Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marek » śr listopada 21, 2007 9:53

A jeszcze te prochy(suplementy) po 20 zł :twisted: :twisted: :twisted:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Trening, porady / Training, solutions”