Maratony w Holandii

Wszystko o łyżwiarstwie / all about skating

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

kmieto7

Maratony w Holandii

Post autor: kmieto7 » śr listopada 07, 2007 9:34

Jak zapewne niektórzy wiedzą w Holandii odbywają się maratony na lodzie, w których startuje Witek Mazur. Więcej na ten temat na stronie Orlicy http://orlica.i.win.pl/news.php?readmore=147
...i kilka zdjęć
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Więcej zdjęć można zobaczyć na http://www.fotohdeboer.nl/index-18.html a wideo z tych maratonów na http://schaatsen.sbssport.nl/ również ponoć na żywo w każdą niedzielę o 12godz.

kmieto7

Post autor: kmieto7 » śr listopada 07, 2007 9:37

I jeszcze chyba jakiś wywiad lub info o nowym zawodniku w PGM Bakker Vastgoed jakim jest Witek na http://www.skatepodium.com/Nieuws/2007/ ... kelijk_aan
ale po Holendersku

kmieto7

Post autor: kmieto7 » czw listopada 08, 2007 7:57

Znalezione na internecie
Obrazek
de Poolse langebaanschaatser Witold Mazur reed mee ter voorbereiding op de olympische 10.000 meter

Przemo
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 246
Rejestracja: ndz lipca 31, 2005 2:54
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Przemo » czw listopada 08, 2007 11:16

Fajne strony,fajne zdjęcia, fajne filmy z maratonów.Teraz będzie co oglądać i podziwiać w długie zimowe wieczory.Fajnie Kmieto,że trzymasz rękę na pulsie, gdy chodzi o "panczeny". Szkoda,że Witkowi przez "głupi" upadek nie udało się ukończyc ostatnich zawodów.Widać było na filmie jego złość i pretensje do Holendra, który go podciął.Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat do niech mnie poprawi,ale czy przypadkiem Witek nie jest pierwszym Polakiem,który startuje w maratonach łyżwiarskich w zawodowej grupie...P.S. Szkoda, że takich torów nie ma tu nas...w Polsce..

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » pt listopada 09, 2007 10:38

Zgadza się - Witek jest pierwszym Polakiem, który jeździ maratony w zawodowej grupie.
Może w wolnej chwili sam coś napisze.
A ja życzę mu ja najwięcej sukcesów!!!

Awatar użytkownika
romanwrotkarz
Ścigant 4x110mm
Posty: 366
Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
Jeżdżę od: 25 gru 1959
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Nie całkiem pierwszy

Post autor: romanwrotkarz » wt listopada 13, 2007 10:45

Wiele lat temu, chyba ze dwadzieścia, jeden z polskich zawodników, Piotr Diduch, aktualnie sędzia łyżwiarski w Tomaszowie Mazowieckim, startował w kilku maratonach za granicą. Nie było wtedy grup zawodowych. W Polsce też odbywały się maratony łyżwiarskie, m.in. w Tomaszowie Mazowieckim, na Mazurach w Giżycku, może jeszcze gdzieś.
Teraz zanosi się na wskrzeszanie u nas tej ciekawej i pasjonującej odmiany łyżwiarstwa. Może za kilka lat, kiedy będzie kilka krytych hal lodowych 400m, powstaną u nas grupy maratońskie? Ale najpierw trzeba by zrównać popularność łyżwiarstwa i rolkarstwa z piłką nożną. Kto wie jak to zrobnić ? :?: :?: :?: :?:

LTM
Ścigant 4x110mm
Posty: 356
Rejestracja: śr maja 31, 2006 9:41
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nie całkiem pierwszy

Post autor: LTM » wt listopada 13, 2007 11:10

romanwrotkarz pisze:Teraz zanosi się na wskrzeszanie u nas tej ciekawej i pasjonującej odmiany łyżwiarstwa. Może za kilka lat, kiedy będzie kilka krytych hal lodowych 400m, powstaną u nas grupy maratońskie? Ale najpierw trzeba by zrównać popularność łyżwiarstwa i rolkarstwa z piłką nożną. Kto wie jak to zrobnić ? :?: :?: :?: :?:

Wybudowanie kilku lodowisk krytych, to mi się wydaje że jest to kwestia nie kilku, a kilkunastu , lub więcej lat :!:

A zrównac popularnośc łyżwiarstwa i wrotkarstwa z piłką nożną to raczej nierealne.

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nie całkiem pierwszy

Post autor: Agent_L » śr listopada 14, 2007 1:05

romanwrotkarz pisze: Ale najpierw trzeba by zrównać popularność łyżwiarstwa i rolkarstwa z piłką nożną. Kto wie jak to zrobnić ?
Kpić Pan chyba raczysz.
Nawet Małyszowi się nie udało podnieść swojej dyscypliny do choćby ułamka tej popularności.
Zresztą piłka nożna to bardziej pretekst do robienia biznesu na chuligaństwie niż sport. "Osiągniecie" tego poziomu przez łyżwy/wrotki np dla mnie byłoby dobrym powodem do rezygnacji z takiej aktywności.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

kmieto7

Re: Nie całkiem pierwszy

Post autor: kmieto7 » śr listopada 14, 2007 2:51

romanwrotkarz pisze:Wiele lat temu, chyba ze dwadzieścia, jeden z polskich zawodników, Piotr Diduch, aktualnie sędzia łyżwiarski w Tomaszowie Mazowieckim, startował w kilku maratonach za granicą. Nie było wtedy grup zawodowych.
...był również Bogdan Krzywosz który również startował w 80-tych latach w maratonach. Teraz przebywa w Calgary wraz ze swoim bratem. Zresztą mieszka tam kilku łyżwiarzy z tamtych lat.

Awatar użytkownika
romanwrotkarz
Ścigant 4x110mm
Posty: 366
Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
Jeżdżę od: 25 gru 1959
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Re: Nie całkiem pierwszy

Post autor: romanwrotkarz » śr listopada 14, 2007 10:49

LTM pisze:
romanwrotkarz pisze:Teraz zanosi się na wskrzeszanie u nas tej ciekawej i pasjonującej odmiany łyżwiarstwa. Może za kilka lat, kiedy będzie kilka krytych hal lodowych 400m, powstaną u nas grupy maratońskie? Ale najpierw trzeba by zrównać popularność łyżwiarstwa i rolkarstwa z piłką nożną. Kto wie jak to zrobnić ? :?: :?: :?: :?:

Wybudowanie kilku lodowisk krytych, to mi się wydaje że jest to kwestia nie kilku, a kilkunastu , lub więcej lat :!:

A zrównac popularnośc łyżwiarstwa i wrotkarstwa z piłką nożną to raczej nierealne.
z zaznaczeniem że w polskich warunkach, bo w Holandii to nie podlega dyskusji - łyżwiarstwo szybkie i piłka nożna są dyscyplinami sportu wiodącymi. Samych łyżwiarzy szybkich zarejestrowanych w Holandii jest więcej niż piłkarzy w Polsce

Awatar użytkownika
romanwrotkarz
Ścigant 4x110mm
Posty: 366
Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
Jeżdżę od: 25 gru 1959
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Re: Nie całkiem pierwszy

Post autor: romanwrotkarz » śr listopada 14, 2007 10:55

Agent_L pisze:
romanwrotkarz pisze: Ale najpierw trzeba by zrównać popularność łyżwiarstwa i rolkarstwa z piłką nożną. Kto wie jak to zrobnić ?
Kpić Pan chyba raczysz.
Nawet Małyszowi się nie udało podnieść swojej dyscypliny do choćby ułamka tej popularności.
Zresztą piłka nożna to bardziej pretekst do robienia biznesu na chuligaństwie niż sport. "Osiągniecie" tego poziomu przez łyżwy/wrotki np dla mnie byłoby dobrym powodem do rezygnacji z takiej aktywności.
No to radzę szybko zrezygnować, bo są takie kraje jak Holandia czy Szwajcaria, czy Niemcy, w których kiilka razy do roku w masowych imprezach rolkarskich startuje po kika do dziesięciu tysięcy osób naraz, czego nie da się powiedzieć o piłce nożnej. Polska jest zaściankiem w tej dziedzinie i plasuje się daleko za Indiami. ( Wystawiła na Mistrzostwa świata 2 osoby, a Indie ok 20 osób) :(

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Agent_L » czw listopada 15, 2007 4:42

Chyba nie mam z czego rezygnować bo o ile wiem nawet w Holandii kibice łyżew nie atakują obcych ludzi tylko dlatego że nie kibicują tej samej drużynie.
Polska jest zaściankiem w ogóle jeśli chodzi o sport. Bo jak już pisałem, piłkę nożną popularyzuje bardziej tzw "wpierdól" niż rywalizacja sportowa. O ten "poziom" mi chodzi.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

LTM
Ścigant 4x110mm
Posty: 356
Rejestracja: śr maja 31, 2006 9:41
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nie całkiem pierwszy

Post autor: LTM » czw listopada 15, 2007 9:07

romanwrotkarz pisze: No to radzę szybko zrezygnować, bo są takie kraje jak Holandia czy Szwajcaria, czy Niemcy, w których kiilka razy do roku w masowych imprezach rolkarskich startuje po kika do dziesięciu tysięcy osób naraz, czego nie da się powiedzieć o piłce nożnej.
No rzeczywiście, nie da się tego powiedzieć o piłce nożnej, ale to z prostego powodu, a mianowicie zasady, regulamin gry w piłkę nożną dopuszcza wystawianie drużyn 11 osobowych, czyli dwie drużyny to 22 osoby, więcej nie może biegać!! :twisted: :lol: :lol: :lol: :twisted:

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw listopada 15, 2007 10:14

Agent_L pisze:Chyba nie mam z czego rezygnować bo o ile wiem nawet w Holandii kibice łyżew nie atakują obcych ludzi tylko dlatego że nie kibicują tej samej drużynie.
Polska jest zaściankiem w ogóle jeśli chodzi o sport. Bo jak już pisałem, piłkę nożną popularyzuje bardziej tzw "wpierdól" niż rywalizacja sportowa. O ten "poziom" mi chodzi.
A zdarzyło Ci sie byc zaatakowanym???Czy Twoja wiedza na ten temat ogranicza się do tego co zobaczysz w TVN? I nie jest to złośliwe pytanie, tylko ja najbardziej serio.

A co do tematu - nie ma szans na nawet zblizoną popularność. Co do hal lodowych...Będzie dobrze jeśli przez najbliższych kilka lat doczekamy się chociaż jednej...A co do tego, że Polska jest zaściankiem w tej dziedzinie - mimo wielu zastrzeżeń nie zgodze się, nie zawsze najważniejsza jest ilość( np. w przypadku MŚ).

Mam jeszcze pytanie - na jakiej podstawie twierdzi pan( romanwrotkarz), że w Holandii jest więcej zarejestrowanych łyzwiarzy niż u nas piłkarzy???
Jakieś dane, źródła???

Awatar użytkownika
romanwrotkarz
Ścigant 4x110mm
Posty: 366
Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
Jeżdżę od: 25 gru 1959
Lokalizacja: Ząbki
Kontakt:

Re: Nie całkiem pierwszy

Post autor: romanwrotkarz » czw listopada 15, 2007 11:23

LTM pisze:
romanwrotkarz pisze: No to radzę szybko zrezygnować, bo są takie kraje jak Holandia czy Szwajcaria, czy Niemcy, w których kiilka razy do roku w masowych imprezach rolkarskich startuje po kika do dziesięciu tysięcy osób naraz, czego nie da się powiedzieć o piłce nożnej.
No rzeczywiście, nie da się tego powiedzieć o piłce nożnej, ale to z prostego powodu, a mianowicie zasady, regulamin gry w piłkę nożną dopuszcza wystawianie drużyn 11 osobowych, czyli dwie drużyny to 22 osoby, więcej nie może biegać!! :twisted: :lol: :lol: :lol: :twisted:
Tak jest opiero od 2 wieków. W początkach piłki nożnej w Angli, drużyny liczyły wielokrotnie więcej zawoników, grały przeciwko sobie całe wioski, oczywicie uczestnikami tej pogini za piłką połączonej z nawalanką byli mężczyźni :luz: :wink:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łyżwiarstwo / skating”