Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Promocja wrotkarstwa w Polsce / Let's promote inline skating in Poland

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: Janusz » pt lutego 27, 2009 12:49

http://sport.onet.pl/0,1271855,1924508,wiadomosc.html
Z tego, co sądzi nasza złota medalistka z Liberca wynika, że trudno jest pogodzić współjazdę na nartorolkach i łyżworolkach na tej samej trasie. Uprawiam obydwie dyscypliny i wydaje mi się, że po rozsądnym dogadaniu się w drogę byśmy sobie nie wjeżdżali. Rowerzyści, szczególnie wycieczki niedzielne tarasujące ścieżkę na uroczym zakręcie po zjeździe, to co innego, ale trasy wyłącznie dla ludzi z kijami? Chyba to nieporozumienie. Można przecież np. zamykać trasę np. na 2h podczas treningu nartorolkowców, podobnie, jak na torach łyżwiarskich. Z rodzinnej Jeleniej Góry w stronę Karpacza widzie ścieżka zasadniczo rowerowa, ale trenując na niej Tomek Kałużny zdobywał wiele tytułów na nartorolkach z kijami i nie słyszałem o narzekaniu na łyżworolkowców. Co o tym sądzicie?
Ostatnio zmieniony pt lutego 27, 2009 12:59 przez Janusz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
michał1990
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 777
Rejestracja: wt sierpnia 29, 2006 8:05
Moje rolki: powerslide c
Jeżdżę od: 04 lip 1998
Lokalizacja: warszawa - ursynów
Kontakt:

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: michał1990 » pt lutego 27, 2009 12:52

skoro nawet minister Drzewiecki sie tym interesuje to moze wreszcie cos sie ruszy:)
Nawet jesli powstanei sciezka w Zakopanem to juz jest cos
Pozdrawiam
Michał Machowski

Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl


Awatar użytkownika
Ariel
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1124
Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
Jeżdżę od: 01 lip 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: Ariel » ndz marca 01, 2009 9:26

Rolkarze są jak najbardziej za tym, żeby ich dopuścić do jazdy na trasie dla nartorolkowców. Tylko kto przekona do tego narciarzy i urzędników? Może... PZSW?
Miłość wzrasta poprzez miłość

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: WFH » pn marca 02, 2009 9:20

Ariel pisze:Rolkarze są jak najbardziej za tym, żeby ich dopuścić do jazdy na trasie dla nartorolkowców. Tylko kto przekona do tego narciarzy i urzędników? Może... PZSW?
PZSW z chęcią by się zajął tą i innymi sprawami, ale niestety na dzień dzisiajszy nie pracuje u nas sztab ludzi i naprawdę ciężko zajmowac się wszystkim równoczesnie. Dlatego też z chęcią przyjmiemy wszelką pomoc :D

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: Janusz » pn marca 02, 2009 9:55

Nie miałem zamiaru dzielić skóry na niedźwiedziu. :alien: Ścieżek wszak asfaltowych, wyłącznie dla nartorolkowców, jeszcze nie ma. Warto chyba jednak śledzić postęp ich budowy i trzymać oko i ucho na pulsie spraw, a w odpowiednim momencie przypomnieć i o naszym, łyżworolkarskim istnieniu. Wtedy być może wspólnie z PZSW warto podjąć inicjatywę (o ile dożyjemy).

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: WFH » pn marca 02, 2009 12:26

Janusz pisze:Nie miałem zamiaru dzielić skóry na niedźwiedziu. :alien: Ścieżek wszak asfaltowych, wyłącznie dla nartorolkowców, jeszcze nie ma. Warto chyba jednak śledzić postęp ich budowy i trzymać oko i ucho na pulsie spraw, a w odpowiednim momencie przypomnieć i o naszym, łyżworolkarskim istnieniu. Wtedy być może wspólnie z PZSW warto podjąć inicjatywę (o ile dożyjemy).
Oczywiście, że będziemy się starać "wejść" w tego typu inicjatywy, bądź uczynić je wspólnymi inicjatywami. Tak jak już wspomniałem liczymy w tym zakresie na pomoc szeroko pojętego "środowiska wrotkarskiego".

Awatar użytkownika
Piotr B
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1839
Rejestracja: czw listopada 18, 2004 8:00
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Dębno

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: Piotr B » wt marca 03, 2009 2:48

wydaje mi sie że to ciekawy wywiad z Justyną Kowalczyk:

http://www.sport.pl/zimowe/1,79225,6331 ... ga_po.html

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: Janusz » wt marca 03, 2009 3:14

Piotr B pisze:wydaje mi sie że to ciekawy wywiad z Justyną Kowalczyk:

http://www.sport.pl/zimowe/1,79225,6331 ... ga_po.html
Trochę dziewczyna napiera.... :alien: :shock: :oops:

Awatar użytkownika
Marek
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 782
Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: Marek » wt marca 03, 2009 7:18

Janusz pisze:
Piotr B pisze:wydaje mi sie że to ciekawy wywiad z Justyną Kowalczyk:

http://www.sport.pl/zimowe/1,79225,6331 ... ga_po.html
Trochę dziewczyna napiera.... :alien: :shock: :oops:
to znaczy?

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie

Post autor: Janusz » śr marca 04, 2009 7:45

To znaczy, że cholernie dużo i ciężko trenuje, moim skromnym zdaniem.
Koledzy, którzy są byłymi zawodnikami w biegach narciarskich po obejrzeniu na żywo biegu kobiet na 30km, a potem mężczyzn na 50km z perspektywy mety twierdzą, że tempo obecnie forsowane przez czołówkę na poziomie średnio 25km/h było kilka lat temu nie do pomyślenia. I nie chodzi tu tylko o coraz lżejsze narty i tajne smary. Finisz Northuga i Justyny Kowalczyk to po prostu poziom kosmiczny, a opis treningu Justyny w stosunku np. do tego co trenowali kilka lat temu znajomi pływacy, to po prostu za dwóch chłopa. Choćby 2h treningu dziennie na rozluźnienie - to mnie przytkało. Nie dziw, że takie tyły na maratonach robię. :mrgreen:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Promocja wrotkarstwa w Polsce / Inline skating promotion in Poland”