Dobry wieczór :)
: pn sierpnia 30, 2010 9:00
Witam wszystkich pozytywnie zakręconych na punkcie rolek 
Jestem Karolina, obecnie z Łodzi, swoją przygodę na rolkach rozpoczęłam w kwietniu 2009, zaczynałam na filach fitnessowych a w tym roku przerzuciłam się na rollerblady XR90 i już mnie korci zamienić je na rolki z większymi kółkami-więc faktycznie apetyt rośnie w miarę jeżdżenia.
Głównie śmigam ścieżkami rowerowymi na al. Włókniarzy.
Taki przeciętny na razie ze mnie śmigacz i dużo jeszcze potrzebuję żeby jeździć idealnie-ciągle jeszcze ciężko ten środek ciężkości przerzucić niżej-wtedy kurka wodna tracę równowagę a może jeszcze nogi za słabe? Ale się nie poddaję i nie poddam
Pozdro!
Jestem Karolina, obecnie z Łodzi, swoją przygodę na rolkach rozpoczęłam w kwietniu 2009, zaczynałam na filach fitnessowych a w tym roku przerzuciłam się na rollerblady XR90 i już mnie korci zamienić je na rolki z większymi kółkami-więc faktycznie apetyt rośnie w miarę jeżdżenia.
Głównie śmigam ścieżkami rowerowymi na al. Włókniarzy.
Taki przeciętny na razie ze mnie śmigacz i dużo jeszcze potrzebuję żeby jeździć idealnie-ciągle jeszcze ciężko ten środek ciężkości przerzucić niżej-wtedy kurka wodna tracę równowagę a może jeszcze nogi za słabe? Ale się nie poddaję i nie poddam
Pozdro!
, który bardzo ciężko jest mi obniżyć jeszcze i jeszcze... uda i plecy wysiadają 