Klubowy Puchar Eropy Montreux 2007

Hokej - gdzie, kiedy, za ile? Wszystko o zbliżających się turniejach hokejowych
Inline hockey competition. When, where, expenses

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

ryszanek
Posty: 15
Rejestracja: czw czerwca 15, 2006 2:33
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Opole

Klubowy Puchar Eropy Montreux 2007

Post autor: ryszanek » wt maja 15, 2007 8:59

Podaję strony do obejrzenia Klubowego Pucharu w Szwajcarii na którym byli Marsjanie Opole
http://www.ihclatour.ch/album_photos/th ... p?album=52 http://www.criclic.ch/?alb=38

art
Czterokółkowiec
Posty: 57
Rejestracja: wt sierpnia 08, 2006 10:44
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa Włochy

Post autor: art » czw maja 17, 2007 10:32


ryszanek
Posty: 15
Rejestracja: czw czerwca 15, 2006 2:33
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Opole

Tak było w Montreux

Post autor: ryszanek » sob maja 19, 2007 12:30

Klubowe Mistrzostwa Europy dobiegły końca. Zwycięzcą turnieju została szwajcarska drużyna IHC La Tour, która była jednocześnie organizatorem Mistrzostw.
Marsjanie nie mieli szczęścia, jeśli chodzi o losowanie grup, gdyż oprócz nich w grupie grał aktualny Mistrz Europy, a więc IHC La Tour oraz obrońca tytułu sprzed roku, duńska drużyna Vesterbro Starz.

Nasz pierwszy mecz, z drużyną IHC La Tour zakończył się wynikiem 3:8. Wynik ten jednak w żaden sposób nie oddaje przebiegu spotkania. Jeszcze w drugiej połowie meczu na tablicy widniał rezultat remisowy 3:3, co zaowocowało tym, że szwajcarski trener w obawie przed niekorzystym wynikiem zdjął z boiska 3 linię i zaczął grać tylko na 2 czwórki, co pokazuje skalę naszej determinacji i zaangażowania w grę.
Mecz był bardzo ostry, szybki i w miare wyrównany, jednak kilka kontrowersyjnych decyzji sędziowskich spowodowało nasze osłabienie, w rezulatacie czego Szwajcarzy podczas gry w przewadze zdobywali bramki.
Wynik 3:5 dla La Tour byłby bardziej sprawiedliwy, jednak jak się później okazało, przegraliśmy z Mistrzem Europy. Należy zauważyć, że choćby Duńczycy (Vice-Mistrz Danii) z zespołu Vesterbro Starz ulegli IHC La Tour w takim samym stosunku bramek (3:8 ), a w meczu półfinałowym Vice-Mistrz Niemiec Bissendorfer Panthers przegrał z IHC La Tour większą różnicą bramek (w stosunku 3:9), co pokazuje, że drużynę polską, a najlepsze zespoły europejskie wcale nie dzieli, jakby się mogło wydawać, wielka przepaść.

Kolejne spotkanie rozegraliśmy w duńskim Vesterbro Starz (Vice-Mistrz Danii). Mecz zakończył się rezulatatem 2:4. Największy wpływ na niekorzystny dla nas rezulatat miała słaba skuteczność naszej drużyny - nie wykorzystaliśmy kilku 100-procentowych sytuacji. Mecz był również bardzo ostry i zacięty, co obrazuje stricte hokejowy wynik.

W meczu o miejsca 9-12 nieznacznie ulegliśmy Vice-Mistrzowi Austrii, zespołowi AS Red Dragons. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:3 i było, jak pozostało gry, bardzo wyrównane. Niestety, znowu zabrakło tam skuteczności, a do tego otrzymaliśmy kilka niepotrzebnych kar, które dały przeciwnikom możliwość gry w przewadze, a nas dość mocno osłabiły, jeśli chodzi o siłę.

W ostatnim swoim meczu, po dogrywce, wygraliśmy z Mistrzem Holadnii Dare Devils Den Bosh w stosunku 5:4 dzięki czemu nie jesteśmy ostatnim zespołem Klubowych Mistrzostw Europy. Jak widać, nawet w walce o przedostatnie miejsce drużyny prezentowały bardzo zbliżony poziom, skoro sędziowie musieli zarządzić dogrywkę.

Reasumując (obiektywnie), mimo wszystkich przeciwności zagraliśmy dosyć dobre mecze, a gdyby porawić skuteczność, zmniejszyć ilość otrzymywanych kar powodujących osłabienie zespołu, mieć więcej szczęścia, być bardziej doświadczonym zespołem, wreszcie więcej trenować i rozgrywać więcej meczów w sezonie, można zaryzykować twierdzenie, że powinniśmy być w stanie zająć miejsce w przedziale 5-8.
Na pewno Mistrzostwa pozoliły nam uwierzyć w siebie oraz zaprezentować się na tle najlepszych zespołów z całej Europy. Zdobyliśmy bezcenne doświadczenie, które powinno zaowocować w przyszłości. Puchar Europy pokazał, że na naszym kontynencie jest kilka drużyn wybitnych, natomiast cała resztza prezentuje podobny poziom i mecze między nimi mogą się kończyć dowolnymi rezultatami, w zależności od dyspozycji w danym dniu. Wg nas samych nie daliśmy przysłowiowej plamy, a nawet gracze obecnego Mistrza Europy z IHC La Tour gratulowali nam (jako zupełnie anonimowej drużynie na arenie europejskiej) postawy, umiejętności i stylu gry, mówiąc, ze zwycięstwo z nami przyszło im bardzo trudno i kosztowało ich sporo sił.
Mistrzostwa wszyscy zgodnie uważamy za udane i z nadzieję patrzymy w przyszłość...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hokej - turnieje / Hockey - events”