Gratulacje! Czy inne drużyny też przepinały chip-a? Na filmiku, który Janusz załączył, widać zawodnika, który trzyma coś w ręku, jakby pałeczkę, na wzór takiej, jaką sobie biegacze w sztafetach przekazują. Być może był w niej chip, a zmiana polegała tylko na jej przekazaniu, bez zmniejszania prędkości sztafety.mrv pisze:Gaz do dechy zajął 25 miejsce w endurance gdyby nie pomyłka z chipami mielibyśmy 2 okrazenia więcej (i 22 miejsce).
POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Pozdrawiam.
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
czas pokaże...Luzak19:57 pisze:Janusz, a może WA-WA w przyszłym rokuJanusz pisze:...
BTW, gratulacje za podjęcie wyzwania! Mamy nadzieję, że to nie koniec polskiej przygody z Le Mans!
...
"sie wie ", że "trza mieć marzenia"
Pozdro.
Choć już dostałem deklarację udziału od pewnej zaprzyjaźnionej łasicy, więc już jest zaczyn na skład mieszany.
Ale na razie wróćmy do szarej, obolałej i spoconej rzeczywistości treningowej! hahaha
-
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 282
- Rejestracja: pn czerwca 29, 2009 7:57
- Moje rolki: ...fajne ;)
- Jeżdżę od: 30 sty 2007
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Janusz pisze:
czas pokaże...
Choć już dostałem deklarację udziału od pewnej zaprzyjaźnionej łasicy, więc już jest zaczyn na skład mieszany.
Ale na razie wróćmy do szarej, obolałej i spoconej rzeczywistości treningowej! hahaha
Ostatecznie, jeżeli f-ma OXELO "zasponsoruje" wyjazd, to może pojadę jako SOLO-OXELO
pOZDRO.
"Zdjąłem kimono,aby łatwiej wędrować, przerzuciłem przez ramię."
- Clapper
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 181
- Rejestracja: czw sierpnia 24, 2006 3:27
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bytów
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Pałeczka jest tylko symbolem, to kawałek otuliny izolacyjnej do rur 1/2"....śmieszne? trochę, mieliśmy pomysł by skoczyć do marketu i naciąć tego dla każdego, ale uwaga, sędziowie krążą na motocyklach.bj43 pisze:Gratulacje! Czy inne drużyny też przepinały chip-a? Na filmiku, który Janusz załączył, widać zawodnika, który trzyma coś w ręku, jakby pałeczkę, na wzór takiej, jaką sobie biegacze w sztafetach przekazują. Być może był w niej chip, a zmiana polegała tylko na jej przekazaniu, bez zmniejszania prędkości sztafety.mrv pisze:Gaz do dechy zajął 25 miejsce w endurance gdyby nie pomyłka z chipami mielibyśmy 2 okrazenia więcej (i 22 miejsce).
Chipy są dwa, co umożliwia przekręty. Do takiego wniosku doszedłem analizujęc wyniki. Team Powerslide pojechał najlepsze koło w 6:01, my (Classen4skating) chyba w 6:32, a dalllleeeko z tyłu widziałm wynik koło 5 minut. Jak to się robi?
jedna osoba jedzie z chipem, druga osoba z chipem przygotowuje się do startu (oddał mu chipa ten który zjechał z trasy), nieważne jak dobrze jedzie Twój poprzednik, po 7 minutach od jego startu startujesz Ty bez pałeczki, bo w kieszeni masz zwinięty papier toaletowy, który imituje pałeczkę dla zmylenia sędziów. a ktoś dał ciała i wyruszył na trasę za wcześnie, co zaowocowało rekordem trasy ha ha.
Trzeba tylko uważać, czy za plecami nie ma sędziego, lub "z marszu" a nie ze strefy zmian wyruszyć na trasę. To może prowadzić do nieuczciwych zachowań.
Jeśli inni co tam byli, uważają, że jest to niemożliwe, to proszę znaleźć słabe punkty mojego toku myślowego. Na trasie jest tylko jeden punkt pomiarowy, kilkadziesiąt metrów za strefą zmian, która liczy bagatela, ok 300 m.
Ja jestem sportowcem amatorem i jeżdżę dla przyjemności, dlatego tej możliwości nie wykorzystam. Zbychu
- mrv
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
- Posty: 548
- Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
- Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
- Jeżdżę od: 20 gru 2009
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Rozumowanie to nie ma słabych punktów. Dlatego punkty kontrolne czasu powinne być dwa - przed i za strefą zmian. Zlikwidowałoby to możliwość przekrętu do ok 30sek/okrążenie. Ideałem byłoby użycie chipów w pałeczkach - ale to wymaga zastosowania jeszcze drogich technologii. Co do naszego zapomnienia o chipie - po prostu człowiek w pewnym momencie jest tak zmęczony (szcególnie w kategorii endurance i duo) że nie rozumie zdań złożonych a co tu dopiero pamiętać o odebraniu chipa od kolegi i założyć go na nogę.
Co do oszustw - będą zawsze. Znamy przecież przypadki "mylenia" pozostałej ilości okrążeń, skracania sobie dystansu. Nam zdarzyło się że Darek ruszył do zmiany myląc mnie (dziwne zważywszy na mój "charakterystyczny styl jazdy" ) z kims innym. Może w przypadku tych 5 minut było podobnie - rozpędzony facet minąwszy linię strefy zmian nie dostał pałeczki a potem nie wychamował przed pomiarem. Za linią pomiaru nie chciał zawracać bo skończyłoby się to jeszcze bardziej podejrzanym czasem 10 sek/okrążenie
Wyscig był wyscigiem drafting-, training-push allowed. Silniejsze kategorie często pchały znajomych pod górę, podzielony na 3 drużyny endurance francuski klub jechał non stop w trio... Wszystko to sprawia że do wyników jak i do całej imprezy należy zachować trochę dystansu... To bardziej święto jazdy endurance na rolkach niż mistrostwa świata tej dyscypliny.
Co do oszustw - będą zawsze. Znamy przecież przypadki "mylenia" pozostałej ilości okrążeń, skracania sobie dystansu. Nam zdarzyło się że Darek ruszył do zmiany myląc mnie (dziwne zważywszy na mój "charakterystyczny styl jazdy" ) z kims innym. Może w przypadku tych 5 minut było podobnie - rozpędzony facet minąwszy linię strefy zmian nie dostał pałeczki a potem nie wychamował przed pomiarem. Za linią pomiaru nie chciał zawracać bo skończyłoby się to jeszcze bardziej podejrzanym czasem 10 sek/okrążenie
Wyscig był wyscigiem drafting-, training-push allowed. Silniejsze kategorie często pchały znajomych pod górę, podzielony na 3 drużyny endurance francuski klub jechał non stop w trio... Wszystko to sprawia że do wyników jak i do całej imprezy należy zachować trochę dystansu... To bardziej święto jazdy endurance na rolkach niż mistrostwa świata tej dyscypliny.
- mrv
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
- Posty: 548
- Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
- Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
- Jeżdżę od: 20 gru 2009
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Przy okazji - w której druzynie widziałeś 5 minut ? Jest możliwe też że zawodnik zaliczył glebę np na zjeździe (powiedzmy po 2 minutach od startu), zawodnicy w boksie dostali info: "trup od was lezy na zjeździe" i wtedy kolejna osoba musiała wystartować. Co dało ten sam efekt w pomiarze czasu. O ile się nie mylę takie sytuacje byly rownoznaczne z odjęciem jednego okrążenia.
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Ale daliście czadu! Pętla ma około 4,2 km, co daje Wam prędkość jazdy około 38,8 km/godz. - rewelacyjny wynik przy temperaturze powietrza ponad 30 stopni. Od asfaltu też pewnie nieźle promieniowało. Dla 5 minut jest to ponad 50 km/godz. - raczej mało prawdopodobny wynik, co niewątpliwie wskazuje na oszustwo lub na to, co przypuszcza mrv.Clapper pisze: Team Powerslide pojechał najlepsze koło w 6:01, my (Classen4skating) chyba w 6:32, a dalllleeeko z tyłu widziałm wynik koło 5 minut.
Pozdrawiam.
- Clapper
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 181
- Rejestracja: czw sierpnia 24, 2006 3:27
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bytów
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
mam z tym problem, bo teraz sprawdziłem wyniki i nie widzę tego czasu. Jestem przekonany, że w poniedziałek takowy widziałem gdzieś na granicy 1 i 2 setki.mrv pisze:Przy okazji - w której druzynie widziałeś 5 minut ? Jest możliwe też że zawodnik zaliczył glebę np na zjeździe (powiedzmy po 2 minutach od startu), zawodnicy w boksie dostali info: "trup od was lezy na zjeździe" i wtedy kolejna osoba musiała wystartować. Co dało ten sam efekt w pomiarze czasu. O ile się nie mylę takie sytuacje byly rownoznaczne z odjęciem jednego okrążenia.
Głowy jednak nie dam, bo prosto po zawodach jechałem autem 1700 km do pracy. Mogłem coś przeoczyć, lub może ktoś ten wynik zweryfikował.
w każdym razie pobudziło mnie to do myślenia, jak to możliwe i stąd moja "spiskowa teoria dziejów".
"Furtka" jest, ale wcale nie trzeba jej stosować. Drugi punkt kontroli czasu i tak by problemu nie rozwiązał. Pałeczka z chipem? rozwiązanie pewnie poniżej 1 pln (+ pałeczka z otuliny za 5 groszy). Pamiętacie numery z chipami z niektórych imprez? ten drucik trzeba tylko zapakować w otulinę i szafa gra. Ale to inny system pomiaru czasu i tu mogą być wieloletnie umowy z organizatorami. Zresztą nie ma im co doradzać, bo mają imprezę, o jakiej nawet u nas nie da się pomarzyć.
i wcale nie brak toru jest decydujący. po prostu jeździ nas malutko.
wielu Polaków startowało w zagranicznych teamach. Wyjeżdżają za granicę i przejmują nawyki tubylców, jedzą pudding albo pizzę, czy też baghette i jeżdżą również na rolkach.
U nas jednak piwo i pilot do telewizora bierze górę nad aktywnością fizyczną. Kobieta to chociaż musi iść po piwo do lodówki, dla dysponenta pilota ha ha
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Y.Guyader twierdzi, że przy niższej temperaturze na testach przed można było zejść do nieco poniżej 5:50.bj43 pisze:Ale daliście czadu! Pętla ma około 4,2 km, co daje Wam prędkość jazdy około 38,8 km/godz. - rewelacyjny wynik przy temperaturze powietrza ponad 30 stopni. Od asfaltu też pewnie nieźle promieniowało. Dla 5 minut jest to ponad 50 km/godz. - raczej mało prawdopodobny wynik, co niewątpliwie wskazuje na oszustwo lub na to, co przypuszcza mrv.Clapper pisze: Team Powerslide pojechał najlepsze koło w 6:01, my (Classen4skating) chyba w 6:32, a dalllleeeko z tyłu widziałm wynik koło 5 minut.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Pieszczochy - 9 osób obsługi, pewnie banany tylko chiquity, testy na torze i jeszcze się przechwalają, że można było 5:50
Brawa dla naszych dziewczyn i chłopaków.
Brawa dla naszych dziewczyn i chłopaków.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Toudi pisze:Pieszczochy - 9 osób obsługi, pewnie banany tylko chiquity, testy na torze i jeszcze się przechwalają, że można było 5:50
Brawa dla naszych dziewczyn i chłopaków.
OT: miło było Cię poznać wreszcie na Osiecznicy, koniec OT
- mrv
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
- Posty: 548
- Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
- Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
- Jeżdżę od: 20 gru 2009
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Luzak19:57 pisze:Janusz pisze:
czas pokaże...
Choć już dostałem deklarację udziału od pewnej zaprzyjaźnionej łasicy, więc już jest zaczyn na skład mieszany.
Ale na razie wróćmy do szarej, obolałej i spoconej rzeczywistości treningowej! hahaha
Ostatecznie, jeżeli f-ma OXELO "zasponsoruje" wyjazd, to może pojadę jako SOLO-OXELO
pOZDRO.
Luzak w 2008 sponsorowali. Jak sie sprężysz są szanse:
http://rollerenligne.com/fr/articles.php?id=1570
- Ariel
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1124
- Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
- Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
- Jeżdżę od: 01 lip 2005
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
W dzisiejszym programie "Kawa czy herbata" członkowie polskiej ekipy opowiadali o wyścigu w Le Mans i nie tylko.
Zapowiedź programu
Ktoś nagrał?
Zapowiedź programu
Ktoś nagrał?
Miłość wzrasta poprzez miłość
Re: POLSCY WROTKARZE W DRODZE DO LE MANS
Dzisiaj w radiowej Trójce słuchałem relacji o wyjeździe. Dobra robota!